Wydawać by się mogło, że sprzedaż elementów majątku osobistego nie powinna być uznawana za działalność gospodarczą, a więc nie może podlegać VAT. Wniosek ten jednak nie zawsze spotykał się z akceptacją organów podatkowych.
Bardzo często twierdziły one, że sprzedaż gruntu, zwłaszcza jeśli wcześniej został on podzielony na odrębne działki, nosi znamiona działalności gospodarczej, ponieważ transakcje zawierane są w sposób częstotliwy.
Definicja działalności
Działalnością gospodarczą jest bowiem, zgodnie z art. 15 ust. 2 ustawy o VAT, wykorzystywanie towarów lub wartości niematerialnych i prawnych w sposób ciągły dla celów zarobkowych. Grunt niewątpliwie jest towarem, a sprzedaż kilku czy kilkunastu działek jest działalnością ciągłą i wykonywaną w celu osiągnięcia dochodu.
Na nic zdały się tłumaczenia podatników, którzy wskazywali, że rozumując w ten sposób, za podatnika VAT powinno się uznawać także osoby sprzedające co rok użytkowany komputer czy telefon komórkowy, nie mówiąc o studentach pozbywających się regularnie książek po każdym zakończonym roku akademickim.
Oczywiście inna jest wartość transakcji, ale ich sedno pozostaje takie samo: sprzedaż przedmiotów będących elementami majątku osobistego dokonywana w sposób do pewnego stopnia powtarzalny.