W przepisach o redukcji niektórych obowiązków dla obywateli i przedsiębiorców zmieniają się także przepisy akcyzowe. Wolne od tego podatku będą m.in. węgiel i koks zużywane w procesie produkcji energii elektrycznej oraz przez zakłady energochłonne do celów opałowych.
Wprowadzenie tych zwolnień było konieczne, gdyż z początkiem roku wygasa okres przejściowy i zgodnie z prawem UE Polska musi nałożyć akcyzę na wyroby przeznaczone do celów opałowych, jak węgiel kamienny i brunatny oraz koks.
Opodatkowaniu będzie podlegał natomiast ten podmiot, któremu nie przysługuje żadne zwolnienie od akcyzy, który jednocześnie posiada nabyte wcześniej zapasy węgla i zużyje je po 1 stycznia 2012 r. na cele opałowe w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą. W praktyce oznacza to, że akcyzę zapłacą firmy, które wykorzystają do ogrzewania zapasy węgla. Obowiązek podatkowy będzie powstawał w miarę zużywania zapasów węgla. Zainteresowani będą też składać deklaracje.
Eksperci zwracali wcześniej uwagę, że problem mogą mieć przedsiębiorcy, którzy prowadzą firmę w swoim domu. Nie wiadomo do końca, jak w ich przypadku zastosować te przepisy.
W przyszłym roku kupujący węgiel będą deklarować, czy wykorzystają go do celów opodatkowanych (np. ogrzewanie biura) czy zwolnionych (np. ogrzewanie domu). Przedsiębiorcy będą kupować opał droższy o wartość akcyzy. Rozliczeniem tego podatku zajmą się natomiast firmy handlujące węglem.