Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził niekorzystne dla podatników stanowisko w kwestii zakresu kosztów poniesionych przy sprzedaży mieszkania czy domu (sygn. akt: II FSK 343/11).
Sąd nie zgodził się, że kosztem, który pozwala zaoszczędzić na podatku od prywatnego odpłatnego zbycia nieruchomości, jest każdy wydatek związany z jej nabyciem. Zwłaszcza nie są nim wydatki związane ze spłatą kredytu zaciągniętego na nabycie sprzedawanego mieszkania czy domu, np. prowizje bankowe, koszty przewalutowania, odsetki itp.
Sprawa dotyczyła podatniczki, która sprzedała mieszkanie w niecały rok po zakupie. To oznaczało, że będzie musiała rozliczyć się z fiskusem. Zgodnie bowiem z ustawą o PIT co do zasady odpłatne prywatne zbycie nieruchomości mieszkalnych podlega podatkowi, jeśli od końca roku ich nabycia nie minęło jeszcze pięć lat. Podatniczka lokum kupiła w maju 2008 r., ale już na początku 2009 r. je sprzedała, żeby kupić inne. Okazało się, że nie może skorzystać z tzw. ulgi meldunkowej (przewidzianej dla nieruchomości nabytych w latach 2007–2008, pozwalającej uniknąć podatku od ich sprzedaży przed upływem pięciu lat, od 2009 r. zastąpionej zwolnieniem), bo nie spełniała warunku zameldowania przez 12 miesięcy.
Podatniczka zapytała więc, co może wrzucić w koszty, żeby ostatecznie jak najmniej zapłacić fiskusowi. Oszczędności dają koszty: związane ze zbyciem nieruchomości, które pomniejszają przychód, i udokumentowanego nabycia nieruchomości, które stanowią koszt uzyskania przychodu. Ostatecznie podstawą obliczenia 19-proc. zryczałtowanego podatku jest dochód. W praktyce im koszty wyższe, tym mniej daniny trafia do urzędu skarbowego. Trudno się więc dziwić, że podatniczka przedstawiła ich całą listę.
Fiskus nie potwierdził jej jednak w całości. Do kosztów zaliczył wydatki z tytułu prowizji biura nieruchomości przy sprzedaży, wynagrodzenie notariusza przy jej zakupie oraz udokumentowane koszty nabycia powiększone o udokumentowane fakturami nakłady poczynione podczas posiadania zbywanego lokum. Z kosztów wyrzucił zaś wszystko, co miało związek z zamknięciem kredytu zaciągniętego na jego zakup (przewalutowanie, prowizja banku) i z nabyciem nowego M (prowizja pośrednika, opłata dla notariusza, PCC, wkład własny).