Odliczenie od dochodu w ramach tzw. ulgi rehabilitacyjnej przysługuje osobom niepełnosprawnym, stale lub czasowo zażywającym lekarstwa oraz podatnikom opiekującym się takimi osobami.
Z ulgi może skorzystać osoba zakwalifikowana do jednego z trzech stopni niepełnosprawności, podatnik, który posiada decyzję o przyznaniu renty z tytułu całkowitej lub częściowej niezdolności do pracy lub rentę szkoleniową albo socjalną, osoba, która nie ukończyła 16. roku życia uznana na podstawie odrębnych przepisów za niepełnosprawną. Preferencja przysługuje także osobom uznanym za niepełnosprawne na podstawie regulacji obowiązujących do 31 sierpnia 1997 r.
Opiekun natomiast może skorzystać z odliczenia wyłącznie, jeśli wymienione powyżej osoby będące na jego utrzymaniu nie osiągnęły w 2012 r. dochodów przekraczających 9120 zł. Wydatki na zakup leków są uwzględniane w ramach ulgi rehabilitacyjnej jedynie w kwocie przewyższającej miesięcznie 100 zł. Odliczeniu podlega różnica faktycznych kosztów zakupów leków i tej kwoty. Ulga nie jest za to ograniczona górnym limitem.
W praktyce, o ile to możliwe, warto dokonywać większych zakupów leków w jednym miesiącu na dłuższy okres, zamiast dzielić wydatki na wszystkie miesiące w roku. Dzięki temu podatnik odlicza wyższą kwotę.
- Jeśli uprawniony do ulgi co miesiąc wydaje 150 zł na lekarstwa, przysługuje mu odliczenie roczne w wysokości 600 zł (co miesiąc 150 zł minus dolny limit 100 zł daje miesięcznie odliczenie w kwocie 50 zł, czyli 600 zł rocznie) – mówi Emil Kaczyński, ekspert podatkowy KPMG.