Reklama
Rozwiń
Reklama

Drakoński podatek od ukrytych dochodów wtórnie niekonstytucyjny

Sąd administracyjny zakwestionował aktualnie obowiązujące przepisy o 75-proc. daninie od dochodów z tzw. nieujawnionych źródeł, gdyż są niemal identyczne jak te, których zgodność z konstytucją podważył w lipcu Trybunał Konstytucyjny

Publikacja: 30.10.2013 10:00

Drakoński podatek od ukrytych dochodów wtórnie niekonstytucyjny

Foto: www.sxc.hu

W wyroku wydanym 10 października 2013 (sygn. akt I SA/Ol 410/13)  Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie

uznał, że  skład orzekający może samodzielnie ocenić  zgodność z konstytucją przepisu ustawy w przypadku tzw. wtórnej niekonstytucyjności,  polegającej na powtórzeniu przez parlament rozwiązania prawnego uznanego już przez Trybunał Konstytucyjny za niezgodne z ustawą zasadniczą.

Porównali wpływy i wydatki

WSA rozpatrywał sprawę małżonków N., którym fiskus kazał zapłacić po 4.880 zł zryczałtowanego podatku dochodowego od osób fizycznych, gdyż stwierdził, że ich wydatki w 2009 r. były o 13.011,62 zł wyższe od przychodów za ten rok znajdujących pokrycie w ujawnionych źródłach. Stwierdzoną dysproporcję fiskus opodatkował sankcyjną 75-proc. stawką podatku, zgodnie z art. 30 ust. 1 pkt 7 ustawy o PIT.

W skardze do WSA  pełnomocnik podatników powołał się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 18 lipca 2013r. (sygn. akt SK 18/09). Trybunał podważył wtedy art. 20 ust. 3 ustawy o PIT, który pozwala organom podatkowym ustalić wysokość nieujawnionych przychodów na podstawie poniesionych przez podatnika wydatków i wartości zgromadzonego przez niego mienia. Wyrok uniemożliwił fiskusowi nakładanie drakońskiego podatku, ale tylko za lata 1998 – 2006, bo dotyczył przepisów obowiązujących w tym okresie. Zdaniem skarżących nie zmienia to jednak negatywnej oceny TK dla obecnie obowiązujących w tej kwestii regulacji, które praktycznie niewiele się od tamtych różnią.

Sąd jest związany legalną wykładnią

Uchylając zaskarżone decyzje fiskusa WSA w Olsztynie podzielił stanowisko NSA wyrażone w kilku sierpniowych wyrokach wydanych w podobnych sprawach.  Sąd uchylił wtedy niekorzystne dla podatników rozstrzygnięcia wojewódzkich sądów administracyjnych stwierdzając że choć wyrok TK dotyczy stanu prawnego sprzed 1 stycznia 2007 r., to ocena konstytucyjności przepisów art. 20 ust. 3 u stawy o PIT dokonana przez Trybunał, nie może zostać pominięta na gruncie spraw dotyczących późniejszego okresu.

Reklama
Reklama

-  Jest to o tyle uzasadnione, że zmiana art. 20 ust. 3 ustawy o PIT,  która miała miejsce z dniem 1 stycznia 2007 r., miała jedynie charakter porządkujący i w żaden sposób nie wpływała na dotychczasową konstrukcję tego przepisu i nie eliminowała wątpliwości, co do jego konstytucyjności – tłumaczył WSA.

Dostrzegł to zresztą także sam Trybunał w uzasadnieniu swego wyroku. Zresztą wpłynęło już do niego zapytanie od WSA w Gorzowie Wielkopolskim, czy zasady wymiaru 75 proc. podatku od ukrytych dochodów obowiązujące od 1 stycznia 2007 r. są zgodne z konstytucją. Nie wiadomo jednak, kiedy sprawa zostanie rozpatrzona.

Nie czekając na to rozstrzygnięcie olsztyński WSA stwierdził, że co do zasady sąd jest związany przepisem rangi ustawowej, a gdy poweźmie wątpliwość co do jego zgodności z konstytucją, powinien skierować pytanie prawne do Trybunału Konstytucyjnego. Jednak, zdaniem WSA, coraz częściej w orzecznictwie i doktrynie występuje pogląd, że zasada ta nie ma charakteru bezwzględnego i sąd rozpatrujący konkretną skargę może samodzielnie dokonać oceny zgodności z konstytucją przepisu ustawy, który stanowi podstawę rozstrzygnięcia. Ma również możliwość odstąpienia od stosowania normy prawnej zawartej w tym przepisie z uwagi na jej wtórną niezgodność z Konstytucją pomimo, że formalnie przepis ten pozostaje w systemie prawnym.

Wyrok nie jest prawomocny.

Komentarz dla "Rz"

Marek Kolibski, radca prawny, doradca podatkowy, partner w kancelarii KNDP Kolibski, Nikończyk, Dec & Partnerzy

Reklama
Reklama

Wyrok WSA w Olsztynie powinien być dobrym przykładem dla innych sądów administracyjnych, bo stanowi głos zdrowego rozsądku w dość zachowawczym orzecznictwie podatkowym. Niestety, jest to głos odosobniony. Przecież podobnych sporów mamy tysiące, ale sądy nie mają odwagi, by samodzielnie je rozstrzygnąć z korzyścią dla podatnika w tak zdecydowany sposób. Obawiam się jednak, że na upowszechnienie się takiej postawy przyjdzie podatnikom poczekać jeszcze bardzo długo. W większości sądy wolą, tak jak wspomniany WSA w Gorzowie Wielkopolskim - skierować do TK pytanie prawne. Odpowiedź Trybunału ułatwia składowi orzekającemu rozstrzygnięcie, ale dla stron postępowania oznacza wielomiesięczny stan niepewności.

Wyrok ten zawstydza także NSA. Oto jeden z sądów niższej instancji, nie oglądając się na przyszłe stanowisko Trybunału Konstytucyjnego orzeka to, co dla wszystkich jest już oczywiste: nie można stosować przepisu zawierającego normę prawną, którą Trybunał uznał już wcześniej za sprzeczną z konstytucją.

W wyroku wydanym 10 października 2013 (sygn. akt I SA/Ol 410/13)  Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie

uznał, że  skład orzekający może samodzielnie ocenić  zgodność z konstytucją przepisu ustawy w przypadku tzw. wtórnej niekonstytucyjności,  polegającej na powtórzeniu przez parlament rozwiązania prawnego uznanego już przez Trybunał Konstytucyjny za niezgodne z ustawą zasadniczą.

Pozostało jeszcze 92% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Waldemar Żurek ujawnia projekt reformy KRS. Liczy na poparcie prezydenta
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Służby mundurowe
W 2026 roku wojsko wezwie nawet 235 tys. osób. Kto jest na liście?
Nieruchomości
Ważne zmiany dla każdego, kto planuje budowę. Ustawa przyjęta
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama