Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 25.06.2020 15:14 Publikacja: 26.06.2020 10:00
Ludzie podchodzą, dziękują, klaszczą. Biełsat na Białorusi jest powszechnie znany. Przed ostatnimi protestami zbliżaliśmy się do 50 proc. rozpoznawalności marki. Myślę, że teraz nasza rozpoznawalność jest jeszcze większa. Agnieszka Romaszewska szefuje telewizji Biełsat od 2007 roku
Foto: PAP
Plus Minus: Od 15 lat przygląda się pani Białorusi. Co takiego wydarzyło się w tym kraju uważanym za stabilny, że nagle obserwujemy wybuch społeczny wymierzony w Aleksandra Łukaszenkę? Przez lata byliśmy przyzwyczajeni do myśli, że Białorusini kochają swojego przywódcę.
Rzeczywiście jest to dla wszystkich zaskakujące, nawet trochę dla mnie, aczkolwiek od pewnego czasu dostrzegałam już sygnały, że klimat społeczny wokół prezydenta Białorusi zaczyna się zmieniać. Od połowy lat 90., kiedy Aleksander Łukaszenka objął władzę w drodze demokratycznych wyborów, przez lata utrzymywał poparcie większości społeczeństwa. Być może nie była to większość, która go satysfakcjonowała, bo np. chciałby cieszyć się sympatią 78 proc. obywateli, a tymczasem popierało go zaledwie 53 proc. Ale tak czy inaczej tę większość miał, prawdopodobnie jeszcze nie tak dawno. Moim zdaniem w 2010 roku, kiedy na Białorusi miały miejsce duże protesty po wyborach prezydenckich, Łukaszenka prawdopodobnie był już na granicy realnych 50 proc. poparcia, oczywiście niezależnie od tego, co mu tam następnie wpisała komisja wyborcza. Ale dopiero w 2017 roku coś się wydarzyło, co przyśpieszyło ten spadkowy trend – wtedy Łukaszenka wprowadził podatek od bezrobocia. Ludzie bez pracy zostali uznani za leni i oszustów i obciążeni dodatkową daniną.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Skończyliśmy z elitaryzmem, „redaktorstwem” i „bonżurami”. Każdy ma prawo głosu. Każdy tego prawa używa. I pojaw...
Filmy, w których grał Robert Redford i które nakręcił w ostatnich 20 latach swojej kariery, często się pomija. T...
Już za kilka tygodni w każdym polskim domu będzie rządowy „Poradnik bezpieczeństwa”. Nie wiem, jak państwo, ale...
Ani postawienie na Amerykę, ani na Unię Europejską nie daje nam pełnej gwarancji bezpieczeństwa. Możliwe, że jak...
Żerujący na państwie, ale niedający nic w zamian system technooligarchii na dłuższą metę jest nie do utrzymania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas