Reklama
Rozwiń

Zmiany (nie) do powstrzymania

W „Odysei kosmicznej" małpa podnosiła kość, żeby zabić drugą małpę, i tym samym rozpocząć dominację człekokształtnych na Ziemi. Podobnie rozpoczyna swoje „Plątawisko" Jerzy Surdykowski – pisarz, dziennikarz i felietonista, który skończył niedawno 80 lat. Ale tutaj małpolud się przeliczy, bo kiedy zatłucze wroga, z jego czaszki wysypią się bezużyteczne (do czasu) podzespoły elektroniczne.

Publikacja: 03.04.2020 18:00

Zmiany (nie) do powstrzymania

Foto: materiały prasowe

Tenże prolog zapowiada, z czym będziemy mieli do czynienia przez najbliższe 400 stron. Z ambitną rozprawą kosmologiczną, historiozoficzną, filozoficzną, a także etyczną. I tak – jak w przypadku arcydzieła Kubricka – jej konstrukcja składa się z członów pozornie do siebie nieprzystających.

Nie bez powodu „Plątawisku" patronują dwie osobowości rekomendujące czytelnikom na ostatniej stronie lekturę – ks. Michał Heller oraz Krzysztof Zanussi. Ksiądz naukowiec i filmowiec filozof. Słusznie obydwaj podkreślają, że książka Surdykowskiego leży na przecięciu gatunków i form. Z jednej strony rozpisana jest niczym traktat naukowy z prologemeną, czyli wstępnym rozważaniem, i rozdziałami rozpisanymi w formie tez i antytez, oraz suplementami na koniec. Ta szczególna konstrukcja niech nie zniechęci czytelników – bo z drugiej strony, przy całej swej misternej oprawie „Plątawisko" stanowi solidną dawkę dobrej prozy z momentami wręcz świetnymi.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chaos we Francji rozleje się na Europę
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Przereklamowany internet
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Opiat-Bojarska: Od razu wiedziałam, kto jest zabójcą
Plus Minus
„28 lat później”: Memento mori nakręcone telefonem
Plus Minus
„Sama w Tokio”: Znaleźć samą siebie