Ludzie, których dłużej pamiętamy

W grudniu 2008 roku zmarł Władysław Ślesicki. Był wybitnym dokumentalistą.

Publikacja: 10.01.2009 01:24

Ludzie, których dłużej pamiętamy

Foto: Forum

Red

Jego filmy z lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku: „Płyną tratwy”, „Zanim opadną liście”, „Wśród ludzi” i „Rodzina człowiecza”, nagradzane były wielokrotnie na licznych festiwalach międzynarodowych – w Krakowie, Wenecji, Melbourne, Oberhausen i Edynburgu. To w tamtym okresie, o ile pamiętam, został nazwany poetą ekranu, ponieważ wszystkie jego filmy miały charakterystyczny rys – klimat budzący skojarzenia z poezją. I chociaż największy rozgłos przyniosła Ślesickiemu ekranizacja powieści Sienkiewicza „W pustyni i w puszczy”, sądzę, że w jego dorobku najważniejsze pozostaną tamte filmy. Krótkie, proste, przekazujące głęboką prawdę o życiu i losach ludzkich.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Rafał Lisowski: Dla oddechu czytam komiksy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama