Reklama

Od ucha do ucha: Ostry cień mgły

Prezydent rapuje, Damięcki rymuje, Śląsk cienko śpiewa, a wybory widmo.

Publikacja: 15.05.2020 18:00

Od ucha do ucha: Ostry cień mgły

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Gdyby nie Śląsk, byłoby już w Polsce po pandemii. Może trzeba go było jednak oddać Niemcom?

Chociaż jak byśmy oddali Śląsk, to nie powstałyby najlepsze filmy Kazimierza Kutza ani „Magnat" Filipa Bajona o książętach von Pless z Pszczyny. Pamiętacie Grażynę Szapołowską szepczącą omdlałym głosem: „cała jestem w maku"? Z tego powodu warto było wywołać trzy śląskie powstania!

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„The Smashing Machine”: Chleb, igrzyska i anatomia bólu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Plus Minus
„Bezcenny pakunek”: Dar od Boga Pociągu Towarowego
Plus Minus
„Tajemniczy pociąg”: Kafka jedzie pociągiem
Plus Minus
„Skarbek”: Porażka agentki
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Dr Agnieszka Tambor: Kibicuję polskiemu kinu
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama