Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 23.07.2011 01:01 Publikacja: 23.07.2011 01:01
Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński
„Jeśli czytamy poważną prasę, to okazuje się, że nawet renomowani publicyści, jak Wildstein czy Zaremba piszą o naszej, niedoskonałej, ułomnej czy naruszanej, ale... demokracji. Jakiej demokracji? Ile musi być włosów w brodzie by mogła jeszcze nazywać się brodą a nie rzadkim zarostem? Ile naruszeń demokracji musi wystąpić by przestała ona być demokracją? To jest przecież jeden z przypadków logicznego błędu brody".
Tak napisał internauta Zetjot w Salonie 24. To jeden z podstawowych tematów obecnej debaty między opozycją i koalicją, między obrońcami III RP i rzecznikami IV. Czy temat poważny? Kiedy ojciec Rydzyk ogłosił w Brukseli, że mamy w Polsce totalitaryzm, Jarosław Kaczyński, a po części nawet sam szef Radia Maryja zrobili z tego potem metaforę. Ale już była szefowa MSZ Anna Fotyga przyjęła tę tezę bez dzielenia włosa na czworo. A Rafał Ziemkiewicz, wytrawny polemista i człek poważny, ogłosił niedawno, że wciąż bada, czy polskie państwo pod rządami PO to wskrzeszona PRL czy tylko demokracja oligarchiczna.
Białoruski styl
Zdaniem historyków nawet PRL była przez większą część swego istnienia bardziej autorytarna niż totalitarna, zwłaszcza w latach 80., gdy nadal niedemokratyczna władza stała naprzeciw w gruncie rzeczy na pół legalnej opozycji. Totalitarny był bez żadnych wątpliwości jedynie czas stalinizmu. Jeśli tak, to nie poradzę, ale kto serio mówi o panującym w Polsce „totalitaryzmie", ten obraża pamięć tysięcy patriotów pomordowanych na Rakowieckiej i w innych strasznych miejscach kaźni tamtej epoki. A nawet czasy Jaruzelskiego były do samego końca czasami cenzury i kompletnego podeptania politycznej wolności.
Naturalnie pytanie Zetjota o to, od kiedy zaczyna się dyktatura, ma sens szczególny w stosunku do demokracji młodych i w związku z tym niezakorzenionych. Analogią, która pojawia się nie mniej często niż PRL w ustach prawicowych opozycjonistów, jest zestawienie Polski z Białorusią. Zwracam uwagę, że to państwo nie jest de iure dyktaturą, a jego przywódca, choć w przypływie dobrego humoru nazwał się kilka razy dyktatorem, korzysta wciąż z poparcia czy przyzwolenia większości obywateli. Historia zna więcej takich hybrydalnych przypadków, choćby używający wręcz demokratycznej frazeologii, ale przecież pozbawiony elementarnego politycznego pluralizmu Meksyk pod trwającymi ponad 60 lat rządami Partii Instytucjonalno-Rewolucyjnej. Taka jest zresztą do dziś znaczna grupa państw Trzeciego Świata.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
II wojna światowa wybuchnie 5 stycznia 1940 r. w wyniku sporu Niemiec z Polską o Gdańsk i dostęp Polski do morza...
Odpowiedzialny biznes przechodzi kolejną ewolucję związaną z nowymi wymaganiami regulacyjnymi. Tym razem celem jest strategiczna transformacja pozwalająca na skuteczną ochronę środowiska i praw człowieka. Jak odpowiedzieć na te wyzwania?
„RoadCraft” podpowiada pomysł na biznes w dobie kryzysu klimatycznego.
„Jurassic World: Odrodzenie” kolejny raz przypomina, jak chciwe są korporacje.
„Jedyni ludzie, którzy mnie lubili, odeszli” – mówi bohater animacji studia Pixar. Tak, „Elio” zaczyna się od ża...
„Kaczki. Dwa lata na piaskach” to rzecz poruszająca i bardzo szczera, a przy tym pięknie narysowana – mimo czern...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas