Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 07.01.2012 00:00 Publikacja: 07.01.2012 00:01
Fińscy zwiadowcy na – jak to wówczas określano w prasie alianckiej – Froncie Północnym, styczeń 1940 r.
Foto: bettmann/corbis
Gdy jesienią 1939 roku Hitler i Stalin najechali i podzielili pomiędzy siebie Rzeczpospolitą, w Paryżu i Londynie nie poddano się przygnębieniu. Wprost przeciwnie, wydawało się, że teraz wojna może przybrać obrót bardzo korzystny dla aliantów. Powstanie granicy niemiecko-sowieckiej miało bowiem doprowadzić do rychłego konfliktu między egzotycznymi sojusznikami. Jak przypuszczano, Niemcy i Sowieci mieli się rychło pokłócić o łupy.
Minęło jednak kilka tygodni i nic nie wskazywało na realizację tego scenariusza. Wprost przeciwnie, współpraca między narodowymi socjalistami i komunistami układała się znakomicie. Oba totalitarne potwory trawiły swoje kęsy Polski i realizowały kolejne punkty tajnego protokołu paktu Ribbentrop-Mołotow. Gdy w listopadzie 1939 roku Sowieci zaatakowali Finlandię, Paryż i Londyn nie miały już wątpliwości – Stalin w tej wojnie będzie bił się jako sojusznik Hitlera.
– Wtedy oba mocarstwa podjęły decyzję o zaatakowaniu Związku Sowieckiego – mówi dr Michał Leśniewski z Instytutu Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego. – Uderzając na Stalina, Paryż i Londyn chciały rzucić na kolana Hitlera. Uznały bowiem, że Związek Sowiecki stał się zapleczem surowcowym Niemiec. Jeżeli zostanie rozbity, Trzecia Rzesza zostanie pozbawiona dostaw ze Wschodu i również będzie musiała skapitulować.
14 grudnia 1939 roku pod naciskiem Wielkiej Brytanii i Francji Związek Sowiecki został z hukiem wyrzucony z Ligi Narodów. Paryż i Londyn zaczęły zaś szykować się do konfrontacji z nowym przeciwnikiem. Jak bowiem podkreśla Leśniewski, państwa te – wbrew stereotypowym opiniom – miały w 1940 roku pomysł na prowadzenie wojny. Paryż i Londyn chciały po prostu powtórzyć scenariusz zrealizowany podczas poprzedniego wielkiego konfliktu.
Stalin wzięty w dwa ognie
Nowy plan opierał się na trzech założeniach. Po pierwsze – wojna na Zachodzie miała być wojną pozycyjną toczoną w oparciu o Linię Maginota. Po drugie – należało wciągnąć do konfliktu z Rzeszą Stany Zjednoczone. Po trzecie wreszcie – chciano zagłodzić Niemcy za pomocą blokady i wykończyć je ekonomicznie. Realizację tego ostatniego celu swoimi dostawami uniemożliwiał Związek Sowiecki. Należało go więc wyeliminować z gry.
Wielkie marzenia budują świat w stopniu o wiele większym niż realizm gospodarczy. Najlepiej, gdy jedno połączy s...
Cały problem z domniemanymi oszustwami bierze się stąd, że polaryzacja polityczna przejawia się w retorycznej de...
Netflix zrobił satyrę na wielkomiejskich liberałów. Nie zaskakuje nazwisko scenarzysty, Pawła Demirskiego, który...
W tym roku to „Minecraft: Film” i „Lilo i Stitch” utrzymywały kina przy życiu, gromadząc najliczniejszą publiczn...
To jedna z tych gier, które idealnie nadają się na wakacje. Mieszczą się bowiem w niewielkim pudełku, są lekkie,...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas