Zwykła rodzina: dwa plus osiem

Wykształceni, zamożni, wielodzietni. Taki model rodziny można coraz częściej spotkać na obrzeżach polskich miast

Publikacja: 14.01.2012 00:01

Rodzina państwa Głowackich. Najmłodszy – Tomasz Barnaba, prezent na dwudziestą rocznicę ślubu

Rodzina państwa Głowackich. Najmłodszy – Tomasz Barnaba, prezent na dwudziestą rocznicę ślubu

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski Krzysztof Skłodowski

Plus Minus poleca swój najnowszy numer

Mam pięcioro dzieci, ale nie martw się. One będą finansowały Twoją emeryturę – zdjęcie T-shirta z takim napisem Katarzyna Głowacka dostała kiedyś od swoich amerykańskich znajomych. Głowaccy mieszkają w podwarszawskim Józefowie w pięknym, zadbanym domu malowniczo położonym pośród sosen. W środku funkcjonalnie urządzona kuchnia oraz salon z kominkiem nawiązujący wystrojem do angielskich wnętrz. Dobrze wykształceni, żyją na przyzwoitym poziomie, a ich piątka dzieci w wieku od osiemnastu lat do pięciu miesięcy jest jakby żywcem wyjęta z amerykańskiego familijnego filmu. Choć Głowaccy są rodziną wielodzietną, martwić się o nich nie ma powodu.

Dzięki nim, a także rodzinom do nich podobnym zmienia się w Polsce postrzeganie wielodzietności. Pojęcia, które do niedawna było synonimem ubóstwa, dysfunkcji i patologii. Sklasyfikowaną kategorią ludzkiego nieszczęścia.

W opracowaniach socjologicznych i biurokratycznych dokumentach wielodzietność wymieniana jest – jak plaga – wraz z biedą i bezrobociem. Nawet twórcy obecnej konstytucji z 1997 r. pochylili się nad wielodzietnymi w szczególny sposób. „Rodziny znajdujące się w trudnej sytuacji materialnej i społecznej, zwłaszcza wielodzietne i niepełne, mają prawo do szczególnej pomocy ze strony władz publicznych" – deklaruje ustawa zasadnicza. Autorzy tych słów nie zauważyli zapewne, że w chwili, kiedy je pisali, część „standardowych" rodzin właśnie przekształcała się w „większy model".

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”