Szwedzkie raje i piekła

Na zdrowy rozum Szwecja nie ma prawa mieć interesujących kryminałów.

Publikacja: 30.11.2012 10:33

Kadr z filmu „Mördaren” nakręconego według prozy Wahlöö: mroczna Szwecja

Kadr z filmu „Mördaren” nakręconego według prozy Wahlöö: mroczna Szwecja

Foto: Plus Minus, Zbigniew Bidakowski

Red

W Szwecji życie jest tak uporządkowane, poczucie bezpieczeństwa tak powszechne, że każdy rozgrywający się w tej scenerii kryminał powinien być odbierany jako niewiarygodny. A tak się nie dzieje. Mało tego, zagraniczni odbiorcy tej twórczości bardzo sobie cenią jej autentyzm i wierność szczegółom.

David Fincher, reżyser „Dziewczyny z tatuażem", filmu na podstawie jednej części trylogii Stiega Larssona „Millenium", odkrył, że drzwi wejściowe do mieszkań w Sztokholmie otwierają się na zewnątrz. Jest to istotna okoliczność dla kryminalistów posługujących się w swojej codziennej pracy przemocą oraz ścigających ich policjantów: takie drzwi nie dają się wyważyć! Stały efektowny element filmów akcji – wywalanie potężnym kopniakiem drzwi – w scenach rozgrywających się w Sztokholmie nie ma prawa się pojawić.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”