Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 31.10.2025 03:56 Publikacja: 05.09.2025 06:00
Zrealizowana przez Muzeum Gdańska wraz z Muzeum II Wojny Światowej wystawa „Nasi chłopcy. Mieszkańcy Pomorza Gdańskiego w armii III Rzeszy” stała się okazją do żywej, a nawet zapalczywej dyskusji na temat losów Polaków wcielonych w czasie II wojny światowej do Wehrmachtu. Równocześnie wpisuje się ona w szerszą debatę na temat polityki historycznej.
Prawica alarmuje, że ekspozycja rehabilituje żołnierzy Wehrmachtu, a liberałowie i lewica bronią prawa mieszkańców Pomorza do odrębnej regionalnej pamięci historycznej. Bez wątpienia godna uszanowania jest pamięć o tych, którzy przymusowo zostali wcieleni do Wehrmachtu, a potem często ryzykowali śmierć, dezerterując z armii niemieckiej, albo zaciągnęli się z obozów jenieckich w szeregi II Korpusu czy 1. Dywizji Pancernej. Jednak czy wystawa nie zmiękcza złowrogiego skojarzenia, jakie słusznie budzi w nas słowo „Wehrmacht”? Tego wyrazem jest nie tylko tytuł, ale – na co zwrócił uwagę publicysta „Christianistas” Piotr Chrzanowski – jeszcze bardziej podtytuł wystawy mówiący o „mieszkańcach Pomorza” a nie o Polakach, co rozszerza zakres pojęcia „nasi chłopcy” poza grupę tych, którzy wcielenie do niemieckiej armii traktowali jako przymus i represję.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Alkohol stał się jednym z najgorętszych tematów społecznych i politycznych. W ostatnim czasie debata o jego nocn...
Wielu kierowców marzy o jednej oponie zimowej, która sprawdzi się w każdych warunkach – od śniegu po mokry asfalt, od miejskich ulic po autostrady. Goodyear, tworząc model UltraGrip Performance 3, postanowił zbliżyć się do tego ideału, łącząc w jednej konstrukcji cechy, których zazwyczaj trzeba szukać w różnych produktach.
Koreański fenomen wiele rzeczy robi świetnie, ale pozostawia nas z uczuciem niedosytu.
Z pewnością wolałoby się, żeby życie Perepeczki ułożyło się inaczej, ale jak wiadomo, nie znosi ono happy endów.
„Cronos” jest tytułem może niezbyt odkrywczym, ale solidnym, stawiającym na rozsądną mieszankę sprawdzonych mech...
To najszybciej rozwijający się segment kurierskiego rynku, który zmienia nie tylko handel detaliczny, ale i nasze przyzwyczajenia oraz wygląd miast.
Mogłoby się wydawać, że artystyczny sukces „Peacemakera” jest raczej jednorazowy.
To program dla managerów, który łączy strategiczne spojrzenie na przyszłość zarządzania z konkretnymi narzędziami i umiejętnościami potrzebnymi do wykorzystania potencjału AI.
Masz aktywną subskrypcję? 
 Zaloguj się lub wypróbuj za darmo 
 wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas