Stany Zjednoczone Ameryki, a za nimi cały świat, żyją medialną awanturą między dwoma raperami Kendrickiem Lamarem i Drakiem. Otóż pierwszy wywrzeszczał o drugim, że jest pedofilem, i to nie w prywatnej wymianie grzeczności, ale w słuchanym przez dziesiątki milionów ludzi przeboju „Not like us”. Sprawa zresztą nie jest nowa; ciągnie się od ponad dziesięciu lat, a panowie konsekwentnie wymierzają sobie klapsy w kolejnych utworach. Kiedyś współpracowali, Lamar otwierał nawet jako support sceniczne występy Drake’a. Teraz jednak łączy ich głównie zajadłość: Drake wrzeszczy (do końca życia będę uważał, że w przypadku rapu trudno mówić o śpiewie), że Lamar źle traktuje swoje partnerki, ten ostatni zaś wprost wywrzaskuje o domniemanej pedofilii Drake’a.