Reklama

„Putin”: Dyktator w pampersach

Putin to chaos. Także w kinie.

Publikacja: 17.01.2025 16:22

„Putin”, reż. Patryk Vega, dystr. Mówi Serwis

„Putin”, reż. Patryk Vega, dystr. Mówi Serwis

Foto: MÓWI SERWIS

Rodzimi widzowie obrazili się na Patryka Vegę i przestali chodzić na jego filmy. Dlatego zdecydował się na kosztowną (jak na polskie warunki) międzynarodową produkcję, którą zamierza sprzedawać na zagranicznych rynkach. Problem w tym, że „Putin” to jego najgorszy film.

W jednej z pierwszych scen przyszły przywódca Rosji – wówczas chłopak odesłany z domu rządzonego przez apodyktycznego ojca – prosto z dworca trafia na obdrapane podwórko. Grupka dzieciaków stoi tu w kolejce, nadymając buzie. Wkrótce zagadka się wyjaśnia: w jednym z pokojów facet sprzedaje dzieciom wódkę wraz z kwaszeniakami na zagrychę, nalewając ją chochlą z akwarium. Im dłużej trzyma się trunek w ustach, tym mocniej uderza. Stąd te nadęte buzie.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Plus Minus
Wirtualni nielegałowie ruszają na Zachód
Reklama
Reklama