Reklama

Koniec naszej pięknej epoki

W tym roku przypada stulecie wydania „Czarodziejskiej góry” Tomasza Manna, czołowej powieści XX w. Opisane w niej procesy zaczynają się powtarzać. Czy unikniemy wojny, w której zginął główny bohater Hans Castorp?

Publikacja: 16.02.2024 17:00

Schatzalp Hotel w Davos, pierwowzór Berghofu, gdzie rozgrywa się akcja „Czarodziejskiej góry”. Mann

Schatzalp Hotel w Davos, pierwowzór Berghofu, gdzie rozgrywa się akcja „Czarodziejskiej góry”. Mann zaczął pisać nowelę w 1913 r. Dwutomowe dzieło zakończyl w 1924 r.

Foto: Jacek Cieślak

Jednym z wydarzeń towarzyszących stuleciu premiery „Czarodziejskiej góry” będzie sierpniowy spektakl Krystiana Lupy na Festiwalu Salzburskim. Inscenizator przyzwyczaił nas, że jego przeczucia, zapowiadające groźny dla nas rozwój wypadków w przyszłości, lubią się potwierdzać. Posądzano go o histerię, gdy wystawiając „Capri – wyspę uciekinierów”, sięgał po zapomniane książki Curzia Mallapartego, autora „Kaputt” i „Skóry”, opisujące piekło II wojny światowej. Podobnie było gdy wystawił „Austerlitz” W.G. Sebalda, przypominające przemysłowe i cywilizacyjne przyczyny Holokaustu w Europie – spektakl z wieloma druzgocącymi sekwencjami. W jednej z nich naga kobieta i mężczyzna byli selekcjonowani do śmierci w obozie koncentracyjnym.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama