Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 06.07.2025 06:31 Publikacja: 17.02.2023 17:00
Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński
Pani Justyna źle się poczuła. Na tyle źle, że młoda, ledwie 32-letnia zdrowa kobieta trafiła do szpitala w Dębicy. Precyzyjniej byłoby powiedzieć: trafiła do poczekalni na oddziale ratunkowym. Spędziła tam bite siedem godzin, ostatnie, jak się miało okazać, siedem godzin jej życia. Nie miał kto jej podać wody, nikt jej nawet nie przykrył. Tak sobie leżała i czekała. Nie była nikim ważnym, nikt w jej sprawie nie interweniował, więc ją zostawiono. Stwierdzono, że ma tętniaka, ale zamiast natychmiast przewieźć do Rzeszowa, kazano jej czekać kolejne dwie godziny. Do kliniki nie dojechała. No, przykra sprawa, ale przecież wszyscy niewinni, wszyscy chcieli dobrze. Zostawiła męża z dwójką małych jeszcze chłopaków. Młodszy codziennie płacze i pyta ojca, co z mamą. Zostali sami, nikt im nie chce pomóc. Wszystko dlatego, że pani Justyna nie była w ciąży.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Wydawało się, że wraz z chaotycznym wycofaniem się amerykańskich wojsk z Afganistanu w 2021 r., neokonserwatyzm...
Francja w żadnym wypadku nie ma zamiaru proponować Polsce ochrony nuklearnej w stylu Stanów Zjednoczonych - mówi...
Body horrory trzymają się mocno. Teraz w „Brzydkiej siostrze” Norweżka Emilie Blichfeldt sięgnęła po baśń o Kopc...
„Super Boss Monster” przypomina, że chciwość nie popłaca. Ale czy zawsze?
Z perspektywy psychologii zbrodnia to interakcja pomiędzy sprawcą a ofiarą. W czym ta wiedza może pomóc?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas