Reklama

Niemcy wciąż chcą być trendsetterem

Berlin nie chce się pogodzić z tym, że wielka wojna zachwiała wizerunkiem kraju i postawiła pod znakiem zapytania jego przywództwo w Europie.

Publikacja: 26.08.2022 17:00

Trzy dni po rosyjskim ataku na Ukrainę Olaf Scholz ogłosił wielki zwrot w polityce wobec Rosji. Ile

Trzy dni po rosyjskim ataku na Ukrainę Olaf Scholz ogłosił wielki zwrot w polityce wobec Rosji. Ile z tego zwrotu zostało do dziś? Na zdjęciu kanclerz w Bundestagu odpowiada na zapytanie poselskie, 6 kwietnia 2022 r.

Foto: Michele Tantussi/Getty Images

Przypominamy tekst Jerzego Haszczyńskiego w związku z nominacją do nagrody Grand Press 2022 w kategorii Publicystyka

Z polityczną pozycją naszego zachodniego sąsiada długo było tak, jak w bon mocie Gary’ego Linekera: „Futbol to taka gra, w której 22 mężczyzn gania za piłką, a na końcu i tak wygrywają Niemcy”. Bon mot jest stary, sprzed przeszło trzech dekad, Linekera młodszym czytelnikom trzeba przedstawić: czołowy angielski napastnik, który poza wyspami grał także w FC Barcelonie. Na dodatek trochę się zdezaktualizował – za piłką biegają też kobiety, czego przeoczyć już dzisiaj nie wypada, Niemcy nie są już tak niezawodni w futbolu, a ich zawodnicy od lat nie są największymi gwiazdami piłki nożnej.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Kultura eksterminacji i jej kustosze
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Reklama
Reklama