Aktualizacja: 22.08.2025 21:32 Publikacja: 17.06.2022 17:00
W lipcu 1944 r. Jerzy Bielecki wyprowadził Cylę Cybińską z obozu przebrany za esesmana (on na zdjęciu z 2005 r. trzyma jej fotografię wykonaną w latach 40.). To była wielka miłość, ale po wojnie żyli osobno – w błędnym przekonaniu, że to drugie nie żyje. Ponownie spotkali się dopiero w latach 80.
Foto: Grzegorz Kozakiewicz/Forum
Sześćdziesiąt metrów łąki August Kowalczyk niemal przefrunął, być może pobił rekord świata na tym dystansie. Wykorzystał czas, w którym esesman przeładowywał broń – nie zdążył, Niemiec w niego wycelował, na szczęście chybił. Uciekinier dobiegł już do koryta Wisły. Tak zaczęła się trwająca kilka długich dni jego ucieczka zza drutów.
Co nie do końca udaje się Ishbel Szatrawskiej w fabule, pisarka nadrabia stylem. Pod tym względem „Wyrok” jest r...
Lektura „Długu hańby” wywołuje gorycz: brygadę Sosabowskiego montowano po to, by zrzucić ją w Polsce podczas wal...
Choć w Szczecinie zaangażowanych regionalistów nie brakuje, to obszerną i przystępną pracę o ich mieście stworzy...
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima” bazuje na popularnym serialu animowanym zarówno fabularnie, jak i wizualnie.
Do początku lat 90. nie było żadnej informacji o ZATO. Tajemnicze miasta zamknięte formalnie nie istniały.
Coraz więcej firm świadomie inwestuje w jakość, nie tylko swoich produktów i usług, ale też w standardy współpracy z partnerami biznesowymi. Rośnie rola banków, które nie tylko dostarczają finansowanie, ale zapewniają również kompleksowe wsparcie operacyjne.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas