Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 15.09.2021 21:49 Publikacja: 18.09.2021 10:00
W spektakularnym „Don Giovannim” Mozarta w inscenizacji Romeo Castellucciego na stulecie Festiwalu Salzburskiego kobiety pojawiają się we wszystkich wcieleniacht
Foto: Monika Rittershaus
Od razu trzeba zadać pytanie, jaka była intencja librecisty Mozarta, czyli Lorenzo da Ponte (1749–1838), ściganego za liczne wykroczenia przeciwko Kościołowi, zmuszonego wcześniej do przejścia na katolicyzm żydowskiego syna, inspirowanego przez przyjaciela, libertyna i masona Casanovę, który oczekiwał własnego portretu na operowej scenie?
Także sam Mozart przypominał Don Giovanniego, co potwierdzał, wspominając: „Gdybym musiał poślubić wszystkie kobiety, z którymi się zabawiałem, musiałbym mieć już ze dwieście żon". Dosłownie Don Giovannim nie był, ten bowiem, jakby powiedział Witold Gombrowicz, miał na rozkładzie 1800 kobiet. Ale skoro dziś z autora „Operetki" robi się patrona konserwatystów, również Da Ponte oraz Mozart mogli zostać wyświęceni na katolickich moralizatorów.
W najnowszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” z Arturem Bartkiewiczem, szefem wydawców strony głównej rp....
Gwiazdor światowego kina pokazał na gościnnych występach w Polsce swoją klasę w pełnym perwersji dramacie Koltèsa.
„Fenicki układ” Wesa Andersona nie ma nam nic do zaoferowania, ale przyznaje się do tego w eleganckim stylu.
Japońszczyzna jest w powieści Marty Sobieckiej podana ze smakiem, a nie jak mierny ramen. Więcej wątpliwości moż...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
„Project Warlock II” to gra dla tych, którzy strzelać uczyli się w latach 90.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas