Lustro dobrej zmiany

Fundacja Republikańska wznowiła po roku kwartalnik „Rzeczy Wspólne". Choć „kwartalnik" to określenie nieco na wyrost, bo cztery numery pisma republikanom udało się wypuścić ostatnio w 2014 r., a w 2017 r. wyszedł tylko jeden.

Publikacja: 22.06.2018 18:00

Lustro dobrej zmiany

Foto: materiały prasowe

Nowym redaktorem naczelnym został Piotr Legutko i już pierwszym wstępniakiem wyznaczył wyrazistą, zdecydowanie prawicową linię odrodzonego periodyku.

Czy jest na rynku opinii miejsce na kolejne prawicowe pismo? Naszej debacie publicznej zdecydowanie brakuje głosu poważnych konserwatywnych think tanków, które nie tylko wskazywałyby decydentom kierunek i podpowiadały konkretne rozwiązania, ale rozliczały nawet ideologicznie bliskich sobie polityków. I oby „Rzeczom Wspólnym" udało się wejść w rolę takiego lustra, w którym rządzący mogliby przyglądać się niedoskonałościom swojej polityki.

W najnowszym numerze Marek Wróbel ocenia, że dzisiejsze „wstawanie kolan" to wciąż mało, by upodmiotowić polskie relacje z zagranicą. Piotr Legutko rozmawia z prof. Andrzejem Nowakiem o „Historii pisanej na nowo", a temat z okładki – „Niemcy w kryzysie" – podjęła Aleksandra Rybińska. Kryzys ten ocenia jako „egzystencjalny".

Mnie najbardziej zaciekawiły trzy analizy: Andrzej Kaczmarczyk i „Pieniądze dla mediów publicznych", Rafał Kossakowski, który porywająco opisał, dlaczego polski ruch kibicowski jest wyjątkowy, a także Piotr Zaremba, recenzujący najnowszą książkę Piotra Gursztyna „Ribbentrop-Beck", który rozłożył na części pierwsze spór o realizm polityczny.

Odrodzone czasopismo trzyma poziom dawnych wydań, choć można by sobie życzyć więcej tekstów filozoficznych czy głębszych analiz cywilizacyjnych.

„Rzeczy Wspólne" #25 (1/2018), Fundacja Republikańska

PLUS MINUS

Prenumerata sobotniego wydania „Rzeczpospolitej”:

prenumerata.rp.pl/plusminus

tel. 800 12 01 95

Nowym redaktorem naczelnym został Piotr Legutko i już pierwszym wstępniakiem wyznaczył wyrazistą, zdecydowanie prawicową linię odrodzonego periodyku.

Czy jest na rynku opinii miejsce na kolejne prawicowe pismo? Naszej debacie publicznej zdecydowanie brakuje głosu poważnych konserwatywnych think tanków, które nie tylko wskazywałyby decydentom kierunek i podpowiadały konkretne rozwiązania, ale rozliczały nawet ideologicznie bliskich sobie polityków. I oby „Rzeczom Wspólnym" udało się wejść w rolę takiego lustra, w którym rządzący mogliby przyglądać się niedoskonałościom swojej polityki.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Plus Minus
Derby Mankinka - tragiczne losy piłkarza Lecha Poznań z Zambii. Zginął w katastrofie
Plus Minus
Irena Lasota: Byle tak dalej
Plus Minus
Łobuzerski feminizm
Plus Minus
Latos: Mogliśmy rządzić dłużej niż dwie kadencje? Najwyraźniej coś zepsuliśmy
Plus Minus
Jaka była Polska przed wejściem do Unii?
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?