Faszystki

Publikacja: 16.11.2012 12:46

Faszystki

Foto: Plus Minus

Maria Nachtman i Walentyna Stempkowska. Były takie dziewczyny. Urodzone gdzieś w latach 20. poprzedniego stulecia, podczas ostatniej wojny nastolatki. Konspirowały. Zostały zaprzysiężone jako żołnierze Narodowych Sił Zbrojnych. Maria z Mińska Mazowieckiego, Wala z Białegostoku. Czy to zresztą ważne? Ważniejsze jest to, że Wacław Holewiński opisał ich losy w powieści, która – jak to fikcja – niekoniecznie pokrywa się z prawdziwymi życiorysami bohaterek. A przecież autor powieści „Opowiem ci o wolności" oparł swą prozę na wszelkich dostępnych relacjach o tych dwóch kobietach, żołnierzach polskiego podziemia, o których wolna Polska po 1989 roku nawet się nie zająknęła. Pamiętamy, wtedy ważniejsze były gusła nad byłymi towarzyszami, aby, Boże broń, nie uczynić z nich „obywateli drugiej kategorii", zapobiec barbarzyńskiej dekomunizacji. Czy prezydent Lech Wałęsa mógł zajmować się jakąś Stempkowską i dać jej order, skoro wciąż „wygrywał reformy"? A właśnie wtedy zgasło życie i Nachtman, i Stempkowskiej.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”