Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 31.05.2015 15:14 Publikacja: 29.05.2015 02:00
Foto: GAMMA
Zatoka Vannes koło półwyspu Quiberon w Bretanii, katamaran długości 9 m „Team Gitana" stawia żagiel. Wieje bardzo umiarkowanie, 8 węzłów, 15 km/godz., ale to wystarcza, aby dwa wąskie kadłuby uniosły się ponad wodę. Komputer pokładowy pokazuje prędkość 18 węzłów, czyli 34 km/godz., „Team Gitana" pędzi dwukrotnie szybciej, niż wieje wiatr, a przy tym kadłuby nie uderzają o fale, jacht przesuwa się w zasadzie bezszelestnie. Czy to w ogóle można jeszcze nazwać jachtem?
W najnowszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” z Arturem Bartkiewiczem, szefem wydawców strony głównej rp....
Gwiazdor światowego kina pokazał na gościnnych występach w Polsce swoją klasę w pełnym perwersji dramacie Koltèsa.
„Fenicki układ” Wesa Andersona nie ma nam nic do zaoferowania, ale przyznaje się do tego w eleganckim stylu.
Japońszczyzna jest w powieści Marty Sobieckiej podana ze smakiem, a nie jak mierny ramen. Więcej wątpliwości moż...
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja – to trzy główne czynniki, które należy brać pod uwagę decydując się na inwestycję w mieszkanie – czy to z myślą o przechowaniu lub wzroście wartości, czy zwrocie z najmu.
„Project Warlock II” to gra dla tych, którzy strzelać uczyli się w latach 90.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas