Koniec Niemiec, jakie znamy

Chory psychicznie pilot dopuszczony za stery samolotu, kanclerz bezradna wobec fali uchodźców, wielki koncern motoryzacyjny, który okazał się oszustem. Trzy skandale zniszczyły reputację Niemiec i mogą zakończyć dominację Berlina w Europie.

Aktualizacja: 18.10.2015 09:17 Publikacja: 16.10.2015 01:36

Koniec Niemiec, jakie znamy

Foto: AFP, Daniel Naupold

Od wybuchu kryzysu finansowego w 2009 r. Niemcy dyktowały niemal całej Europie, jak ciąć wydatki, liberalizować rynek pracy i przełamywać recesję. Kanclerz Angela Merkel ganiła lub chwaliła Hiszpanów, Irlandczyków czy Włochów. Od czasu do czasu dostawało się nawet Polakom za to, że nie chcą ograniczyć spalania węgla, a ostatnio przyjmować uchodźców. Gdy Aleksis Cipras odważył się zbuntować przeciw „żelaznej kanclerz", cały grecki naród musiał za to zapłacić bezprecedensowym zaciskaniem pasa.

Dziś na naszych oczach dominacja Niemiec się kończy.

Pozostało 97% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Niezwykłe życie Geoffreya Hintona. Od sieci neuronowych do ostrzeżeń przed AI
Materiał Promocyjny
BaseLinker uratuje e-sklep przed przestojem
Plus Minus
Oswoić i zrozumieć Polskę
Plus Minus
„Rodzina w sieci, czyli polowanie na followersów”: Kiedy rodzice zmieniają się w influencerów
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Rok po 7 października Bliski Wschód płonie
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Robert M. Wegner: Kawałki metalu w uchu
Plus Minus
Jan Maciejewski: Pochwała przypadku