Reklama
Rozwiń

Dębiec - Pokusa publicznej diagnozy choroby psychicznej

Psychiatrzy i psychologowie ulegają pokusom publicznego „diagnozowania". Lekkomyślne używanie terminologii psychiatrycznej prowadzi do większej stygmatyzacji osób już wyjątkowo dotkniętych cierpieniem.

Aktualizacja: 03.02.2017 20:12 Publikacja: 02.02.2017 18:22

Dębiec - Pokusa publicznej diagnozy choroby psychicznej

Foto: Pixabay

Polityk nazywa swoich oponentów „osobami specjalnej troski". Psychiatra w opublikowanym w prasie wywiadzie rozpoznaje u przeciwników tego polityka „obłęd udzielony". Inny psychiatra krytykuje swego kolegę za diagnozowanie zaburzeń psychicznych u przedstawicieli opozycji i protestuje przeciw „używaniu języka psychiatrii w służbie doraźnych celów politycznych", by kilka miesięcy później samemu na łamach jednego z portali internetowych w dykteryjnej formie zasugerować, że wymieniony polityk „nie radzi sobie ze swoją żałobą" i że „włączył naród we własne problemy emocjonalne". W końcu oburzony filozof zaczyna publicznie nawoływać do „ograniczonej dyskryminacji" osób chorych psychicznie... Nic dziwnego.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chaos we Francji rozleje się na Europę
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Przereklamowany internet
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Opiat-Bojarska: Od razu wiedziałam, kto jest zabójcą
Plus Minus
„28 lat później”: Memento mori nakręcone telefonem
Plus Minus
„Sama w Tokio”: Znaleźć samą siebie