Reklama

Joanna Szczepkowska: Uzasadnienie

Myśląc o sądach uniezależnionych politycznie, mówimy jednocześnie o niezależnych sędziach. Rzecz oczywiście dotyczy wszelkich rozpraw: i cywilnych, i tych, które ocierają się o politykę. W wielu komentarzach, w dyskusjach, które prowadzę w internecie, pojawiają się pytania, czy nigdy za poprzednich rządów nie słyszałam o naciskach.

Publikacja: 08.12.2017 13:45

Joanna Szczepkowska: Uzasadnienie

Foto: Fotorzepa

Zwykle towarzyszy temu zdanie: „to były te wasze wolne sądy!". Otóż staram się zwykle odpowiadać tak: wolność to całkiem inne pojęcie niż uczciwość. Jeśli zależność sędziego nie jest usankcjonowana ustawami, tylko wynika z jego słabego charakteru albo z mocnego charakteru osoby wyżej stojącej, to wolny sędzia zachowuje się po prostu nieuczciwie w warunkach wolności. Jeśli natomiast ustanawia się prawa, które z góry uzależniają sędziego od wyższych instancji, to ogranicza się jego niezależność, nawet jeśli to człowiek z gruntu uczciwy i kierujący się tylko przepisami prawa.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Plus Minus
Wirtualni nielegałowie ruszają na Zachód
Reklama
Reklama