Reklama

Niechciane miliardy na szybki internet. Ministerstwo Cyfryzacji szuka chętnych

Około 2,5 mld zł unijnych pieniędzy jest nadal do wzięcia na budowę infrastruktury szybkiego internetu. Ministerstwo Cyfryzacji nie wyklucza kolejnego naboru dla inwestorów.

Publikacja: 18.08.2025 04:11

Niechciane miliardy na szybki internet. Ministerstwo Cyfryzacji szuka chętnych

Foto: Adobe Stock

Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski obiecuje szybki internet w każdym domu. „To będzie największa publiczna inwestycja w sieci światłowodowe” – mówi na nagraniu w mediach społecznościowych wicepremier w rządzie Donalda Tuska, wspominając o Krajowym Planie Odbudowy i pieniądzach na ten cel. Zapewnia, że internet pojawi się w zapomnianych punktach na mapie kraju i zachęca do zgłaszania takich punktów.

Ministerstwo Cyfryzacji nie wyklucza kolejnego konkursu na dotacje do internetu

Czy to znaczy, że szykuje się nowy konkurs na dotacje z KPO do budowy sieci szerokopasmowych? Resort cyfryzacji zapytany o to przez „Rzeczpospolitą” nie wyklucza takiego scenariusza.

Foto: Tomasz Sitarski

– O szczegółach przyszłych naborów będziemy informować w późniejszym terminie – przekazała nam Monika Gembicka z biura komunikacji Ministerstwa Cyfryzacji.

Według niej teraz resort zbiera dane o tzw. białych plamach, czyli miejscach bez szybkiego  internetu na potrzeby trwających inwestycji z pieniędzy publicznych.

Reklama
Reklama

– Dzięki aktualizacji listy „białych plam” środki na sieci szerokopasmowe będą mogły być wydatkowane w sposób efektywny. Celem obecnych konsultacji jest zaktualizowanie listy „białych plam” w związku z obecnie realizowanymi inwestycjami – mówi Gembicka.

Czytaj więcej

Resort cyfryzacji proponuje nowelizację tzw. megaustawy. Będzie awantura?

Niedoskonałe mapy zasięgu internetu

To o tyle zastanawiające, że aby ogłosić konkursy na dotacje rząd musiał posiadać mapy „białych plam” i plany inwestycyjne operatorów. To na tej podstawie wyznaczane są obszary, w których powstać może infrastruktura wspierana z pieniędzy publicznych.

Chodzi o to, że mapy te są często nieaktualne albo mało precyzyjne. Na łamach „Rzeczpospolitej” opisywaliśmy przypadki osób, które muszą obejść się smakiem i nie mają łączy światłowodowych, mimo że ich sąsiedzi zza płotu „unijny” internet dostają.

Za to nadal zdarzają się przykłady dublowania infrastruktury (a w wypadku dofinansowywanych przez państwo projektów nie powinno to mieć miejsca). Potwierdzają to same firmy budujące sieci szerokopasmowe. Skala problemu jest różna.

– Zdarzają się przypadki dublowania sieci np. dlatego, że sieć jest przecież ciągle rozbudowywana. Zgłaszamy je jako bariery inwestycyjne lub do wyjaśnienia przez Centrum Projektów Polska Cyfrowa i Ministerstwo Cyfryzacji – mówi Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange Polska.

Reklama
Reklama

–  W naszym przypadku skala dublowania się infrastruktury z obcymi podmiotami nie jest duża, są to jednostkowe przypadki – mówi Piotr Muszyński, prezes firmy Fixmap budującej grupę kapitałową z mniejszych dostawców internetu.  – Napawa to nas optymizmem – dodaje Muszyński. Liczy on na duże zainteresowanie operatorów detalicznych infrastrukturą grupy Fixmap. Chodzi o to, że na danym terenie nie będą mieli oni innego wyboru. 

Przypadki dublowania się sieci notuje także Grupa Tauron. – Wówczas takie lokalizacje zastępowane są punktami adresowymi z list dodatkowych, które zostały wskazane przez CPPC jako „białe plamy” i tam też realizowane są inwestycje – tłumaczy grupa.

Resort cyfryzacji tłumaczy, dlaczego szuka „białych plam”. Duża skala rezygnacji 

Monika Gembicka tłumaczy, że teraz aktualizacja map jest potrzebna, bo może na nich brakować nowo powstałych budynków albo takich, w których internetową sieć miał zbudować ktoś, kto z projektu zrezygnował.

A takich rezygnacji jest sporo. Z danych CPPC przygotowanych na naszą prośbę wynika, że do tej pory rozwiązano umowy o wartości zbliżonej do 1,94 mld zł.

Najczęściej umowę rozwiązywała firma, która wygrała w naborze dotację. Zdarzają się jednak też przypadki, gdy to CPPC decydowało się na taki krok.

Czytaj więcej

Czy internet w dawnych białych plamach podrożeje?
Reklama
Reklama

Umowy o największej wartości (767 mln zł) rozwiązał holding Nexera. Zaraz za nią uplasowała się grupa Fiberhost (spółki Fibee I i IV, 565 mln zł). Trzecie miejsce zajmuje firma ITV (139 mln zł), a czwarte E-Cho (82 mln zł).

Fiberhost i Nexera tłumaczyły się z rezygnacji, ale w dość ogólny sposób mówiąc o regulacjach i rosnących kosztach inwestycji.

Ile pieniędzy jest nadal na infrastrukturę szerokopasmową w KPO?

Miejsca pozostawiane przez rezygnujących muszą zostać ponownie zagospodarowane i tak też działo się z tymi osieroconymi przez te dwie firmy. Problem w tym, że kolejne konkursy na pieniądze z funduszy unijnych nie cieszą się dużym zainteresowaniem i pieniądze przechodziły na kolejne rozdania.

Obecnie, po tzw. czwartym naborze pieniędzy z KPO, trwa podpisywanie umów i dopiero po jego zakończeniu okaże się, ile gospodarstw domowych nadal nie będzie objętych planem inwestycji publicznych. Z tego też względu CPPC pytane, jaka część pieniędzy z funduszy unijnych pozostała po konkursach – nie ma jasnej odpowiedzi.

Podaje, że po czterech naborach z KPO zostało w puli 2,25 mld zł (41 proc. z dostępnych 5,4 mld zł). Kwota ta może się zmniejszyć, gdy CPPC podpisze umowy z beneficjentami ostatniego konkursu.

Reklama
Reklama

Ponadto, około 300 mln zł zostało po rozdysponowaniu pieniędzy z Funduszy Europejskich na Rozwój Cyfrowy (FERC). Co do ich przeznaczenia nie podjęto jeszcze ostatecznych decyzji.

A jak idzie budowa sieci szybkiego internetu z KPO i FERC? Z danych CPPC wynika, że infrastruktura jest gotowa w 10 proc. (dociera obecnie do około 110 tys. gospodarstw domowych). 

Mimo stojącego przed nimi wyzwania, budujące ją firmy pytane, czy wezmą udział w kolejnym naborze już teraz deklarują zainteresowanie, choć zaznaczają, że wszystko zależeć będzie od warunków.

Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski obiecuje szybki internet w każdym domu. „To będzie największa publiczna inwestycja w sieci światłowodowe” – mówi na nagraniu w mediach społecznościowych wicepremier w rządzie Donalda Tuska, wspominając o Krajowym Planie Odbudowy i pieniądzach na ten cel. Zapewnia, że internet pojawi się w zapomnianych punktach na mapie kraju i zachęca do zgłaszania takich punktów.

Ministerstwo Cyfryzacji nie wyklucza kolejnego konkursu na dotacje do internetu

Pozostało jeszcze 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Usługi
Nie będzie opłaty za dostarczanie emerytury przez listonosza
Usługi
Poczta Polska ostrzega przed oszustami. Trwa kampania phishingowa
Usługi
InPost wzmacnia ekspansję zagraniczną. Teraz Hiszpania
Usługi
Nie żyje założyciel i były dyrektor generalny amerykańskiego giganta kurierskiego
Usługi
Poczta Polska krytykowana za współpracę z chińską platformą. Przedsiębiorstwo się broni
Reklama
Reklama