Wybór podatku liniowego przez rolników to fikcja

Rolnicy hodujący drób lub uprawiający pieczarki muszą zawczasu zdecydować, czy w 2009 r. rozliczać się według norm szacunkowych czy wybrać 19-proc. stawkę

Publikacja: 04.12.2008 07:05

Wybór podatku liniowego przez rolników to fikcja

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

W przeciwnym razie będą musieli rozliczać się z urzędem skarbowym według skali podatkowej, jaka zacznie obowiązywać w 2009 r., czyli 18 i 32 proc.

[srodtytul]Jeden termin[/srodtytul]

30 listopada upłynął termin na złożenie PIT-6 przez producentów rolnych, którzy zajmują się uprawami warzyw oraz roślin ozdobnych w szklarniach i pod osłonami, a także uprawą pieczarek oraz hodowlą drobiu, i chcieliby rozliczać się według norm szacunkowych także w 2009 r. Jest to bowiem deklaracja pomocna podczas ustalania wysokości miesięcznych zaliczek na podatek dochodowy od dochodów uzyskiwanych z działów specjalnej produkcji rolnej. Określa ona rodzaj i wielkość zamierzonej produkcji rolnej w następnym roku.

O tym jednak, czy i w jakiej wysokości zaliczki te będą płacone przez rolnika, decyduje naczelnik urzędu skarbowego. To on, w myśl art. 43 ust. 4 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz art. 207 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=176376]ordynacji podatkowej[/link], ustala tę wysokość w decyzji.

Co więcej, zgodnie z art. 139 ordynacji naczelnik urzędu skarbowego ma miesiąc na wydanie tej decyzji, a w sprawach szczególnie skomplikowanych – dwa miesiące. I tu zaczynają się kłopoty.

Zwłaszcza jeśli naczelnik uzna, iż po przekroczeniu 1,2 mln euro obrotu rolnik nie może już ustalać dochodu z działalności na podstawie norm szacunkowych (tj. płacić zryczałtowanego podatku dochodowego według corocznie waloryzowanych stawek, które są uzależnione m.in. od powierzchni upraw). A to jest bardzo łatwo sprawdzić. Wystarczy, że fiskus zbada jego przychody wykazane w deklaracjach składanych na potrzeby VAT (VAT-7). [b]Taką możliwość potwierdził ostatnio nawet Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 20 czerwca 2008 r. (sygn. II FSK 183/07). [/b]

Sędziowie uznali bowiem, że prowadzenie ksiąg uzależnione od zgłoszonej organowi podatkowemu woli podatnika nie obejmuje sytuacji, gdy obowiązek prowadzenia pełnej rachunkowości wynika z art. 24a ust. 4 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych i art. 2 ust. 1 pkt 2 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=166037]ustawy o rachunkowości[/link].

W efekcie rolnik powinien przejść na księgi rachunkowe i rozliczać się na zasadach ogólnych, czyli według skali podatkowej. Chyba że zdecyduje się wybrać podatek liniowy i rozliczać z fiskusem według stawki 19 proc. Taką możliwość przewiduje bowiem art. 9a ust. 7 ustawy o podatku dochodowym. Kłopot polega jednak na tym, że aby z tego prawa skorzystać, rolnik powinien złożyć oświadczenie o wyborze tej formy opodatkowania naczelnikowi urzędu skarbowego do… 30 listopada roku poprzedzającego rok podatkowy.

[srodtytul]Nie ma wyboru[/srodtytul]

Tak więc termin na dokonanie wyboru podatku liniowego przez rolników upływa tego samego dnia co termin na złożenie PIT-6. Łatwo się więc domyślić, że rolnicy, którzy złożą PIT-6 z myślą o rozliczeniu według norm szacunkowych i nie otrzymają na takie rozliczenie zgody fiskusa, utracą szansę na wybór podatku liniowego. Nawet jeśli deklarację tę złożą w pierwszych dniach listopada.

Podkreślić należy, iż ustawowy termin dla rolników (tj. 30 listopada) funkcjonuje w ustawie od jej początków. Pytanie tylko, dlaczego wprowadzając do

art. 9a ust. 7 możliwość wyboru podatku liniowego na zasadach określonych w art. 30c, ustawodawca nie ustalił takiego samego terminu, jaki dotyczy pozostałych podatników będących osobami fizycznymi, czyli do 20 stycznia roku podatkowego.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=g.lesniak@rp.pl]g.lesniak@rp.pl[/mail]

[ramka][b]Opinia: Zbigniew M. Szymik, przewodniczący Krajowej Rady Doradców Podatkowych[/b]

Absurdalne wydaje się składanie do 30 listopada oświadczenia o wyborze podatku liniowego „na wszelki wypadek” razem z deklaracją PIT-6. Albo wybiera się tę metodę, albo składa się PIT-6. Złożenie obu tych dokumentów równocześnie wyklucza się nawzajem. NSA poprzez wydanie wyroku w sprawie obowiązku prowadzenia ksiąg handlowych przez dużych rolników złapało ich w sidła. Z tym wyrokiem nie sposób się zgodzić. Uważam, że naczelnicy urzędów skarbowych, wydając decyzje w sprawie wymiaru zaliczek na podatek dochodowy od dochodów z działów specjalnych, powinni kierować się obowiązującym prawem, a nie wyrokiem NSA.[/ramka]

W przeciwnym razie będą musieli rozliczać się z urzędem skarbowym według skali podatkowej, jaka zacznie obowiązywać w 2009 r., czyli 18 i 32 proc.

[srodtytul]Jeden termin[/srodtytul]

Pozostało 96% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"