Reklama
Rozwiń

Nie płacimy premii od udziału w zysku, gdy go nie było

Pracownikowi można przyznać, na mocy zakładowego układu zbiorowego pracy i regulaminu premiowania, świadczenie wynikające z zysku. Jeśli jednak sprawozdanie finansowe nie wykaże zysku, wynagrodzenia nie będzie

Publikacja: 18.08.2009 07:10

Nie płacimy premii od udziału w zysku, gdy go nie było

Foto: www.sxc.hu

[b]Taki wniosek płynie z uchwały Sądu Najwyższego z 4 lipca 2007 r. (I PZP 5/07)[/b].

W analizowanej przez sąd sprawie trzej pracownicy domagali się od pracodawcy – Elektrowni P. SA wypłaty premii z zysku, wynikającej z postanowień obejmującego ich zakładowego układu zbiorowego pracy. Twierdzili oni, że w 2002 r. zatrudniająca ich spółka wygenerowała około 65 mln zł zysku. Jednak kwota ta została przekazana na rezerwę związaną z procesem restrukturyzacji zatrudnienia. Jak się jednak okazało, spółka wykorzystała rezerwę tylko w 30 proc. i w 2003 r. ją rozwiązała.

[srodtytul]Na potrzeby restrukturyzacji[/srodtytul]

W ocenie procesujących się pracowników oznaczało to, że postępowanie spółki miało na celu ukrycie zysku i uniknięcie dzięki temu wypłaty premii. W odpowiedzi na pozew Elektrownia P. SA wniosła o oddalenie powództw i zasądzenie na swoją rzecz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Stwierdziła, że pracownikom nie przysługuje prawo do premii, ponieważ nie zostały spełnione przesłanki do jej wypłaty. W 2002 r. spółka nie wykazała zysku, gdyż zaszła konieczność utworzenia rezerwy związanej z realizacją programu restrukturyzacji zatrudnienia. A rada nadzorcza, walne zgromadzenie akcjonariuszy oraz biegli rewidenci zatwierdzili jej utworzenie, co było zgodne z prawem. Sąd rejonowy przyznał jej rację. Niezadowoleni z takiego rozstrzygnięcia pracownicy wnieśli apelację. Sąd okręgowy, do którego trafiła sprawa, powziął istotną wątpliwość prawną, która w jego ocenie wymagała rozstrzygnięcia przez Sąd Najwyższy.

[srodtytul]Znaczenie rezerwy[/srodtytul]

[b]Niejasność dotyczyła prawa pracownika do premii z zysku, w sytuacji gdy spółka nie wykazała zysku, tworząc rezerwę celową z przeznaczeniem na restrukturyzację, którą w następnym roku, po przejściu pracowników w wyniku restrukturyzacji do podmiotów od niej zależnych, rozwiązała, wykazując przychód i zysk.[/b]

Sąd okręgowy zwrócił uwagę na fakt, że utworzenie rezerwy ma zasadniczy wpływ na wykazanie przez spółkę zysku. W świetle bowiem [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=ADB874831C0AD97FEE8287C64BA2D622?id=166037]ustawy o rachunkowości[/link] rezerwy zalicza się do pozostałych kosztów operacyjnych, kosztów finansowych lub strat nadzwyczajnych, zależnie od okoliczności, z którymi przyszłe zobowiązania się wiążą. To oznacza, że utworzenie rezerwy ma istotny wpływ na wykazanie przez spółkę zysku bądź straty.

Spółka założyła, że w związku z jej restrukturyzacją konieczne jest utworzenie rezerwy w wysokości 110 mln zł. Została ona utworzona w 2002 r. Na koniec 2003 r. niewykorzystana część rezerwy restrukturyzacyjnej w wysokości prawie 62 mln została rozwiązana, zwiększając tym samym zysk spółki za 2003 r.

Natomiast pracownicy objęci restrukturyzacją byli już zatrudnieni w innych spółkach grupy kapitałowej i prawa do premii z tego zysku nie posiadali, mimo że mieli udział w jego wytworzeniu.

[srodtytul]Szczególna gratyfikacja[/srodtytul]

SN wyjaśnił, że premia stanowi szczególne świadczenie pracodawcy na rzecz pracownika. Jej celem jest stymulowanie nie tylko pojedynczych pracowników, ale również całych ich zespołów do uzyskania pożądanych przez pracodawców rezultatów w zakresie czynników produkcji oraz wyników finansowych.

Regulacja premii ma w związku z tym zasadniczo charakter aktu zakładowego w postaci odpowiedniego regulaminu premiowania. Jest on zawarty w układzie zbiorowym pracy bądź też w wydanym w wykonaniu postanowień układowych osobnym akcie.

W obowiązującym porządku prawnym regulamin premiowania stanowi wyłączne źródło w znaczeniu przedmiotowym prawa do premii. Ustawowe prawo pracy nie odnosi się generalnie wprost do premii.

Pracodawca samodzielnie określa warunki premiowania, mając na uwadze jedynie bezwzględnie obowiązujące przepisami prawa pracy (np. o równym traktowaniu w zakresie zatrudnienia i zakazie dyskryminacji) oraz granice wyznaczone np. postanowieniami układu zbiorowego pracy.

[b]Nie ma przeszkód prawnych dla konstruowania dwustopniowych warunków przyznania premii (przesłanek premiowania)[/b], w których przesłanki pierwszego stopnia przewidują konieczność utworzenia funduszu premiowego, np. z wygospodarowanego zysku, a przesłanki drugiego stopnia dotyczą przyznawania premii indywidualnym pracownikom.

Wątpliwość sądu okręgowego w rzeczywistości dotyczyła tego, czy w procesie o przyznanie indywidualnej premii sąd pracy jest uprawniony do weryfikacji finansów spółki czy uchwał walnego zgromadzenia akcjonariuszy w zakresie powstałej straty.

SN uznał, że w procesie o prawo do premii sąd bada spełnienie przewidzianych regulaminem przesłanek prawa do jej otrzymania. W razie ich spełnienia z mocy prawa (regulaminu premiowania) powstaje prawo do premii. [b]Sąd nie weryfikuje natomiast zasadności zamieszczenia w regulaminie określonych przesłanek, gdyż konstruowane są one z punktu widzenia celu danej premii przez podmiot wprowadzający premiowanie[/b].

Przy czym przesłanki premii nie mogą pozostawać w sprzeczności z przepisami prawa układowego, a także przepisami prawa ustawowego o charakterze ściśle obowiązującym.

Tym samym [b]sąd nie ma prawa do zmian sprawozdania finansowego, co byłoby podważaniem treści uchwał organów spółki.[/b]

[b]Taki wniosek płynie z uchwały Sądu Najwyższego z 4 lipca 2007 r. (I PZP 5/07)[/b].

W analizowanej przez sąd sprawie trzej pracownicy domagali się od pracodawcy – Elektrowni P. SA wypłaty premii z zysku, wynikającej z postanowień obejmującego ich zakładowego układu zbiorowego pracy. Twierdzili oni, że w 2002 r. zatrudniająca ich spółka wygenerowała około 65 mln zł zysku. Jednak kwota ta została przekazana na rezerwę związaną z procesem restrukturyzacji zatrudnienia. Jak się jednak okazało, spółka wykorzystała rezerwę tylko w 30 proc. i w 2003 r. ją rozwiązała.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Prawo w Polsce
Ślub Kingi Dudy w Pałacu Prezydenckim. Watchdog pyta o koszty, ale studzi emocje
Zawody prawnicze
„Sądy przekazały sprawy radcom”. Dziekan ORA o skutkach protestu adwokatów
Konsumenci
Tysiąc frankowiczów wygrywa z mBankiem. Prawomocny wyrok w głośnej sprawie
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono