Tak wynika z [b]wyroku Sądu Najwyższego z 25 maja 2010 r. (sygn. I UK 1/10)[/b], który zajął się sprawą spółki Numen Group (obecnie w likwidacji). Jej pracownik zwrócił się do ZUS o przyznanie świadczenia, a ten zakwestionował cały okres ubezpieczenia w czasie zatrudnienia.
ZUS stwierdził, że pracownik nie podlegał ubezpieczeniu w Polsce, gdyż od momentu zatrudnienia świadczył pracę w Belgii, pracując jako murarz i pomocnik przy budowie.
ZUS uznał, że w tym czasie powinien podlegać belgijskiemu systemowi ubezpieczeń społecznych. Nie zostały bowiem spełnione przesłanki z obowiązującego wówczas art. 14 ust. 1 lit. a rozporządzenia Rady (EWG) nr 1408/71 z 14 czerwca 1971 r. w sprawie stosowania systemów zabezpieczenia społecznego do pracowników najemnych, osób prowadzących działalność na własny rachunek oraz ich rodzin przemieszczających się we Wspólnocie (DzU UE L nr 149 poz. 2).
Ten przepis daje możliwość delegowania do pracy w innym państwie, bez potrzeby opłacania za pracownika składek na ubezpieczenia w kraju zatrudnienia, pod dwoma warunkami. Pierwszy dotyczył okresu delegowania, który według tych przepisów nie mógł przekroczyć 12 miesięcy. Drugi wymagał, aby delegująca spółka główną działalność prowadziła w kraju, a nie w państwie delegowania. Zdaniem ZUS spółka Numen Group prowadziła w Polsce jedynie działalność administracyjną i zajmowała się wyłącznie wysyłaniem pracowników za granicę.
[wyimek][b]Od 1 maja 2010 r.[/b] pracownika za granicę można wysłać nawet na 24 miesiące[/wyimek]