Taki zakaz KRRiT zawarła w stanowisku ogłoszonym w 2008 r. Nie da się go wyprowadzić z żadnych przepisów [b]stwierdził Naczelny Sąd Administracyjny, oddalając skargę kasacyjną przewodniczącego KRRiT (sygn. II GSK 741/09)[/b].
Uzasadniając wyrok, sędzia Janusz Drachal podkreślił, że możliwość bądź zakaz rozszczepiania programów mogą być rozważane jedynie w kontekście konkretnych koncesji. Ustawa stwarza tu kilka rozwiązań, z ewentualnością cofnięcia koncesji łącznie.
W świetle wyroku NSA Krajowa Rada w nowym składzie będzie musiała się odnieść do swojego dotychczasowego stanowiska w tej kwestii. Rysuje się jednak także szansa na ostateczne załatwienie sporu z Radiem RMF FM, który po dziewięciu latach znalazł się po raz siódmy w sądzie administracyjnym. Przez ten czas kilkakrotnie zmieniał się skład, przewodniczący i opcje polityczne rady, ale zastosowany po raz pierwszy w 2001 r. zakaz emisji lokalnych programów przez ogólnopolską rozgłośnię RMF FM pozostawał niezmienny. Zakaz uzasadniano dobrem nadawców lokalnych zagrożonych przez wielkie sieci nadające programy ogólnopolskie. Nie skutkowały kolejne wyroki ani fakt, że wielkie sieci wchłonęły już faktycznie lokalne rozgłośnie.
Przewodniczący KRRiT złożył do NSA skargę kasacyjną od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Sąd ten uchylił kolejną decyzję KRRiT zakazującą spółce Radio Muzyka Fakty rozszczepiania programu.
- Gdyby do tego dopuścić, można by na podstawie jednej koncesji nadawać wiele programów, obchodząc ustawę o radiofonii i telewizji - broniła w NSA stanowiska przewodniczącego KRRiT radca prawny Kinga Szyguła.
