Reklama
Rozwiń

Wezwań obcego sądu do przejęcia sprawy zaskarżyć nie można

Nie można kwestionować postanowienia o wezwaniu sądu innego państwa UE do przejęcia sprawy rodzinnej

Publikacja: 16.12.2010 03:45

Wezwań obcego sądu do przejęcia sprawy zaskarżyć nie można

Foto: www.sxc.hu

[b]Tak uznał Sąd Najwyższy (sygn. akt III CZP 99/10)[/b] w uchwale [b]z 9 grudnia 2010 r[/b].

Rozstrzyga ona wątpliwość prawną powstałą na tle sprawy o zmianę sposobu kontaktów ojca z jego małoletnim synem.

[b]Rozporządzenie Rady Europejskiej nr 220[1/2]003 r.[/b] dotyczące jurysdykcji oraz uznawania i wykonywania orzeczeń w sprawach małżeńskich oraz w sprawach dotyczących odpowiedzialności rodzicielskiej upoważnia sąd państwa członkowskiego właściwy do rozpoznania sprawy do wezwania sądu innego państwa, z którym dziecko ma szczególny związek, do przejęcia sprawy rodzinnej, jeśli uzna, że może on lepiej osądzić sprawę, i jeśli jest to zgodne z dobrem dziecka. Może to uczynić na wniosek jednej ze stron albo z urzędu.

Według art. 15 ust. 3 wskazanego rozporządzenia przyjmuje się, że [b]dziecko ma szczególny związek z państwem członkowskim m.in. wówczas, gdy uzyskało w nim zwykły pobyt po wszczęciu postępowania w państwie, do którego jurysdykcji sprawa należy.[/b]

Jeśli sąd innego państwa zgodzi się przejąć sprawę, sąd, który o to się zwrócił, musi uznać brak swej właściwości. Sąd innego państwa podejmuje decyzję w tej kwestii w ciągu sześciu tygodni.

Na te przepisy powołał się sąd rejonowy w postanowieniu, w którym zdecydował się zwrócić o przejęcie przez Amtsgericht w niemieckim Bambergu sprawy z wniosku Dariusza P. o zmianę formy kontaktów z jego małoletnim synem. Dziecko przebywa wraz z matką w RFN.

Dariusz P. nie godził się z decyzją o przekazaniu sprawy niemieckiemu sądowi. Chciał, by to polski sąd rozpatrzył jego wniosek. Sąd odrzucił jego zażalenie, uznając, że postanowienie to nie podlega zaskarżeniu.

Przypomnijmy, że co do zasady kwestionować w zażaleniu można w myśl art. 394[sup]1[/sup] [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=C06A4CAE7B54F5D890F5EFB2F20DF375?id=70930]kodeksu postępowania cywilnego[/link] m.in. postanowienia kończące sprawę. W ocenie sądu I instancji postanowienie o wezwaniu do przejęcia sprawy ani nie kończy sprawy, ani też nie mieści się w katalogu spraw wymienionych w art. 394[sup]1 [/sup]k.p.c.

Dariusz P. nie dał za wygraną. Wniósł zażalenie na postanowienie sądu o odrzuceniu jego zażalenia. Sąd II instancji, nie będąc pewny słuszności stanowiska sądu I instancji, zwrócił się z pytaniem prawnym do Sądu Najwyższego.

Treść uchwały podjętej w odpowiedzi na to pytanie oznacza, że sąd I instancji miał rację. Sąd Najwyższy stwierdził w niej bowiem, że [b]zażalenie na postanowienie o wezwaniu sądu innego państwa członkowskiego do uznania swej jurysdykcji, wydane na podstawie art. 15 ust. 1 lit. b rozporządzenia Rady (WE) nr 220[1/2]003, jest niedopuszczalne[/b].

[b]Tak uznał Sąd Najwyższy (sygn. akt III CZP 99/10)[/b] w uchwale [b]z 9 grudnia 2010 r[/b].

Rozstrzyga ona wątpliwość prawną powstałą na tle sprawy o zmianę sposobu kontaktów ojca z jego małoletnim synem.

Pozostało jeszcze 92% artykułu
Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Prawo w Polsce
Ślub Kingi Dudy w Pałacu Prezydenckim. Watchdog pyta o koszty, ale studzi emocje
Prawo karne
Andrzej Duda zmienia zdanie w sprawie przepisów o mowie nienawiści
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono