Trybunał w Strasburgu orzekł (sygn. nr 10247/09)
, że kara nagany orzeczona przez sądy lekarskie była pogwałceniem art. 10 europejskiej konwencji praw człowieka, gwarantującego każdemu swobodę wyrażania poglądów i opinii.
Sprawę przeciwko Polsce wniosła do Trybunału lekarka Barbara Sosinowska, specjalistka chorób płuc. Kilka lat temu między nią a jej przełożoną w oddziale szpitala w Rudzie Śląskiej powstał konflikt. Jego istotą były formułowane także publicznie przez lekarkę krytyczne oceny decyzji szefowej dotyczące diagnoz i terapii pacjentów. Napisała ona w 2004 r. list do regionalnego konsultanta medycznego w dziedzinie chorób płuc, w którym opisała błędy popełnione przez kierującą oddziałem.
W listopadzie 2005 r. została zwolniona dyscyplinarnie z pracy z powodu poważnego zaniedbania obowiązków. Wytoczony szpitalowi proces wygrała, a sąd pracy przyznał jej odszkodowanie za niesłusznie zwolnienie.
Przeciwko lekarce wszczęto potem postępowanie dyscyplinarne pod zarzutem nieetycznego zachowania wobec koleżanki po fachu. Sądy lekarskie obu instancji uznały ją za winną naruszenia kodeksu etyki zawodowej, które polegało na otwartej krytyce decyzji diagnostycznych i terapeutycznych przełożonego w obecności innych kolegów ze szpitala.