Reklama

Decyzja o czasowym zajęciu dała firmie przesyłowej trwałe prawo

Wydane do 1985 r. zezwolenia na zajęcie działki w celu przeprowadzenia urządzeń przesyłowych dają przedsiębiorcy prawo do stałego korzystania z nieruchomości

Publikacja: 02.02.2010 03:50

Decyzja o czasowym zajęciu dała firmie przesyłowej trwałe prawo

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

[b]Tak uznał Sąd Najwyższy w niedawnej uchwale (sygn. III CZP 116/09).[/b]

Jest ona odpowiedzią na pytanie prawne sądu II instancji, powstałe na tle sprawy wniesionej przez Sylwestra B. przeciwko PGNiG SA, gminie Wieliszew i Skarbowi Państwa.

[srodtytul]Dom prawie na gazociągu [/srodtytul]

Sylwester B. jest właścicielem nieruchomości o pow. 0,54 ha położonej w tej gminie. Usytuowany jest na niej gazociąg wysokiego ciśnienia, położony w 1981 r. na podstawie pozwolenia na budowę wydanego na rzecz poprzednika prawnego PGNiG SA – Mazowieckich Zakładów Gazownictwa Warszawa (MZG).

MZG legitymowały się też wydaną w 1981 r., na podstawie art. 35 ustawy z 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości, decyzją zezwalającą na czasowe zajęcie wskazanej nieruchomości. Był to wtedy grunt rolny.

Reklama
Reklama

Na swojej działce Sylwester B. postawił w strefie ochronnej gazociągu budynek kotłowni wraz z częścią socjalną i wbrew decyzji z 1984 r. zatwierdzającej plan realizacji inwestycji zmniejszył jego odległość od gazociągu. Budynek ten, w którym Sylwester B. mieszka teraz z rodziną, znajduje się w odległości 4 m od osi gazociągu. Z decyzji z 1984 r. zresztą wynika, że jest to gazociąg niskiego, a nie – jak w rzeczywistości – wysokiego ciśnienia.

Sylwester B. w pozwie zażądał ostatecznie usunięcia gazociągu i przywrócenia nieruchomości do stanu sprzed jego wybudowania. Domagał się też zasądzenia za bezumowne korzystanie z jego nieruchomości przez PGNiG od 1991 r. do 2007 r. 430 tys. zł i zobowiązania PGNiG do płacenia co miesiąc z tego tytułu 2250 zł oraz zasądzenia od wszystkich pozwanych solidarnie 100 tys. zł zadośćuczynienia za życie w ciągłym stresie spowodowanym obecnością gazociągu wysokiego ciśnienia na jego nieruchomości.

Występował też o ponad 900 tys. zł rekompensaty za korzyści utracone wskutek niemożności korzystania z nieruchomości zgodnie z jej przeznaczeniem od 1997 do 2006 r.

Sąd I instancji nie uwzględnił żadnego z tych żądań. Wobec Skarbu Państwa – gminy, przede wszystkim z przyczyn formalnych, a wobec PGNiG dlatego, że decyzja wydana na podstawie art. 35 ustawy z 1958 r. daje tytuł prawny do zajęcia nieruchomości. Przepis ten bowiem kreuje swego rodzaju służebność publiczną, a wynikające z niej obowiązki ciążą na każdoczesnym właścicielu nieruchomości. Naprawieniu podlegały tylko szkody wskazane w art. 36 ustawy z 1958 r.

Skoro korzystanie z nieruchomości Sylwestra B. jest legalne, to w konsekwencji nie należy mu się ani odszkodowanie, ani wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z jego nieruchomości. Zresztą to ostatnie przysługuje tylko właścicielowi, który został pozbawiony faktycznego władztwa nad rzeczą – argumentował sąd I instancji.

[srodtytul] Nie było zgody w Sądzie Najwyższym[/srodtytul]

Reklama
Reklama

Sąd II instancji nie był pewny, [b]czy rzeczywiście decyzja, o którą tu chodzi, dała przedsiębiorstwu przesyłowemu prawo do trwałego i nieodpłatnego korzystania z nieruchomości czy też tylko prawo wstępu na nią w celu założenia i przeprowadzenia określonych urządzeń przesyłowych oraz prawo dostępu do nich[/b].

[b]W tej kwestii nie ma zgody w orzecznictwie sądowym, w tym Sądu Najwyższego[/b] (por. wyroki z 9 stycznia 2008 r., sygn. II CSK 432/07, z 9 marca 2007 r., sygn. II CSK 457/06, z 24 lutego 2006 r., sygn. II CSK 139/05).

Nie ma też zgody co do tego, czy decyzja ta wyłącza możliwość domagania się odszkodowania za szkody inne niż wskazane w art. 36 ustawy z 1958 r. wyrządzone podczas lub w następstwie założenia i przeprowadzenia urządzeń przesyłowych.

Sąd II instancji zwrócił się do SN z dwoma pytaniami. Ten na pierwsze odpowiedział, że [b]decyzja ta jest dla przedsiębiorcy przesyłowego tytułem prawnym do stałego korzystania z wymienionej w tej decyzji nieruchomości. Odmówił natomiast odpowiedzi na pytanie drugie, dotyczące możliwości żądania wynagrodzenia za korzystanie z zajętej nieruchomości.[/b]

Można tu jednak przypomnieć [b]wyrok z 9 marca 2007 r. (sygn. II CSK 457/06)[/b], w którym SN uznał, że skoro istnieje decyzja będąca tytułem prawnym do korzystania z nieruchomości, to wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości jej właścicielowi nie przysługuje.

[ramka][b]Z prawem żądania wykupu[/b]

Reklama
Reklama

Odpowiednikami art. 35 ust. 1 ustawy z 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości są art. 70 ust. 3 ustawy z 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości oraz art. 124 § 1 aktualnej [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=715221213FEB64F2128A04AF20F5768E?id=175872]ustawy z 1997 r. o gospodarce nieruchomościami[/link].

Zarówno aktualny art. 124, jak i poprzednio obowiązujące przepisy przewidują wkup nieruchomości, jeśli obecność urządzeń, przewodów, ciągów uniemożliwia właścicielowi dalsze prawidłowe korzystanie z nieruchomości w sposób dotychczasowy albo w sposób zgodny z jej dotychczasowym przeznaczeniem. [/ramka]

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama