Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Ż. odmówiło dofinansowania zakupu łóżka pielęgnacyjnego dla osoby niepełnosprawnej ruchowo i intelektualnie ze środków PFRON. Wniosek złożył jej opiekun faktyczny.

Sam potrzebujący, zdaniem CPR, nie był zdolny podjąć świadomie decyzji, w tym podpisać umowy o dofinansowanie jego oświadczenie woli byłoby nieważne. Tymczasem wśród osób, które mogą taką umowę podpisać (wymienia je 14 ust. 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=166207]rozporządzenia z 25 czerwca 2002 r. w sprawie określenia rodzajów zadań powiatu, które mogą być finansowane ze środków PFRON, DzU nr 96, poz. 861 ze zm.[/link]), nie ma opiekuna faktycznego niepełnosprawnego.

Wyjściem z sytuacji byłoby ubezwłasnowolnienie potrzebującego pomocy. Jest to jednak znaczna ingerencja w prawa jednostki i zdaniem rzecznika praw obywatelskich nie powinna być wykorzystywana, jeśli możliwe i korzystniejsze są inne formy wsparcia.

Takie stanowisko prezentuje też Trybunał Konstytucyjny, który w [b]wyroku z 6 listopada 2007 r. (sygn. U 8/05)[/b] wskazał m.in., że ubezwłasnowolnienia nie można stosować automatycznie ani nadużywać. Także pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych apelował, aby nie uzależniać pomocy osobom upośledzonym od podjęcia działań zmierzających do ich ubezwłasnowolnienia.

RPO zwrócił się więc do ministra pracy o stanowisko w tej sprawie i dodanie we wspomnianym rozporządzeniu przepisu, który pozwalałby opiekunom faktycznym osoby niepełnosprawnej zawrzeć umowę w sprawie dofinansowania ze środków PFRON.