Jest to bowiem jego przychód należny, bez względu na to, kiedy dostanie pieniądze za dodatkowe zabiegi.
Tak wynika z [b]wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy (sygn. I SA/Bd 847/09)[/b].
Wyrok dotyczył rozliczenia przychodów szpitala, który przekroczył limit na usługi zdrowotne (bo pomagał osobom w stanie nagłego zagrożenia życia lub zdrowia) i wystąpił o zwrot kosztów tych świadczeń. Zdaniem fiskusa już w momencie wykonania ponadnormatywnych usług powinien wykazać przychód dla celów CIT. Mimo że Narodowy Fundusz Zdrowia oddał nadwyżkę dopiero po czterech latach wskutek ugody sądowej.
[srodtytul]Świadczenia ponad kontrakt [/srodtytul]
Szpital argumentował, że nie można jej uznać za przychód z jego podstawowej działalności. Nie jest to bowiem wynagrodzenie za wykonywane usługi, ale rekompensata za świadczenia zdrowotne nieobjęte kontraktem. Zabiegów ratujących życie i zdrowie nie można bowiem uznać za usługi w rozumieniu przepisów podatkowych. Nie są to odpłatne świadczenia, ponieważ zostały wykonane ponad kontrakt i nie przysługuje za nie zapłata.