Samorządy inkasują ekstra podatek od działek

Wiele gmin pobiera rentę planistyczną od wzrostu wartości gruntu na skutek wydania warunków zabudowy. Robią to bez wyraźnej podstawy prawnej

Publikacja: 04.12.2008 07:13

Samorządy inkasują ekstra podatek od działek

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Mieszkaniec Sopotu jest właścicielem działki na terenie woj. pomorskiego.

– Zamierzam na niej budować, wystąpiłem więc o warunki zabudowy i bez problemu je dostałem – wyjaśnia nasz czytelnik, procesujący się z gminą. - Wójt chce ściągnąć ze mnie - dodaje – quasi podatek za wydanie warunków wówczas, gdy będę chciał sprzedać działkę. Argumentuje, że dzięki wydaniu warunków zabudowy, rzekomo wzrośnie wartość mojej działki.To jakiś absurd. Wystąpiłem do samorządowego kolegium odwoławczego. Rozstrzygnięcia jeszcze nie mam.

Takich przypadków jest dużo więcej, a podatek który ściągają gminy, to renta planistyczna.

[srodtytul]Co mówią przepisy[/srodtytul]

[b]Gminy mogą pobierać rentę planistyczną, gdy wzrośnie wartości działki na skutek uchwalenia lub zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.[/b] Mogą to robić w ciągu 5 lat od daty uchwalenia planu. Płacą ci, którzy zbywają nieruchomość, a więc nie tylko gdy sprzedają, ale także gdy np. darują czy wniosą aportem do spółki. Wysokość renty ustalają same gminy, nie może ona przekroczyć 30 proc. wzrostu wartości nieruchomości. Mówi o tym art. 36 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=169354]ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym[/link].

[b]Jednak ta sama ustawa stanowi (w art. 63 ust. 3), że ten przepis można odpowiednio stosować do nieruchomości położonej na terenie pozbawionym planu.[/b] Wystarczy, aby wójt, burmistrz lub prezydent miasta wydał decyzję o warunkach zabudowy, wywołującą skutki wskazane w art. 36 - np. gdy wzrosła lub spadła wartość nieruchomości. W praktyce taka możliwość budzi liczne wątpliwości.

[srodtytul]Renta od warunków[/srodtytul]

– Pobieramy rentę planistyczną w wysokości 30 proc. wzrostu wartości nieruchomości,jeżeli nasz mieszkaniec chce zbyć działkę. Tak postępują również inne sąsiednie gminy – mówi Małgorzata Urban, naczelnik wydziału planowania w Urzędzie Miasta w Gliwicach. Jej zdaniem pozwalają na na to przepisy, a konkretnie cytowany wyżej art. 63 ust. 3.

[b]Oprócz Gliwic, rentę stosują też m.in. w Katowicach oraz w Bolesławcu.

Do niedawna robił to także Bytów (woj. pomorskie), ale władze tej gminy nabrały wątpliwości co do legalności swojego działania po wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 6 marca 2008 r. (sygn. II OSK 1887/07)[/b].

Sąd doszedł do wniosku, że rada gminy nie ma prawa ustalać stawek procentowych opłaty od wzrostu wartości nieruchomości, w związku z wydaniem decyzji o warunkach zabudowy. Przepisy nie zawierają szczególnej podstawy prawnej. Podobnie jest w przypadku wójta, burmistrza oraz prezydenta miasta.

– Zawiesiliśmy postępowania dotyczące naliczania renty planistycznej – mówi Krystyna Krzemionowska z Wydziału Gospodarki Przestrzennej Urzędu Gminy w Bytowie. Wcześniej pobierano tam rentę w wysokości 30 proc. wzrostu wartości nieruchomości.

Takich wątpliwości nie ma M. Urban. - Był to wyrok w jednej konkretnej sprawie - twierdzi. Poza tym istnieją też inne orzeczenia sądów administracyjnych, które pozwalają gminom na inkasowanie renty przy ustalaniu warunków.

[srodtytul]I przeciwnicy[/srodtytul]

[b]Wśród wielu gmin ta praktyka ma zagorzałych przeciwników.[/b] Należą do nich m.in.: Jelenia Góra, Poznań, Rzeszów i Dzierżoniów. – Wydanie warunków zabudowy nie powoduje automatycznie wzrostu wartości nieruchomości - twierdzi Bogdan Dąbrowski, radca prawny z Urzędu Miasta w Poznaniu. Według niego, decyzja ustala jeden z możliwych sposobów zagospodarowania działki i można mieć kilka decyzji, dotyczących tej samej nieruchomości. - Czy w takim razie inwestor ma obowiązek zapłacić rentę od każdej decyzji - pyta.

Zdaniem Mirosława Gdesza, prawnika specjalizującego się w tej tematyce, [b]gminy powinny mieć prawo pobierania renty planistycznej w wypadku sprzedaży nieruchomości, dla których ustalono warunki. Obowiązujące przepisy w połączeniu z marcowym wyrokiem nie dają do tego prawa[/b]. Dlatego powinny ulec zmianie.

[ramka][b]Komentuje Andrzej Chełchowski, radca prawny, partner w Kancelarii Miller, Canfield[/b]

Obecnie nie jest możliwe ustalenie wysokości renty planistycznej w przypadku wydania warunków zabudowy. [b]Wątpliwości rozstrzygnął definitywnie Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z marca 2008 r. (sygn. II OSK 1887/07).[/b] Nie ma podstawy prawnej do ustalenia wysokości takiej opłaty przez radę gminy, a jest ona niezbędna, ponieważ jest potrzebna do ustalenia wysokości daniny publicznej, a to z pewnością wymaga szczegółowej podstawy prawnej. Nie jest również możliwe ustalenie wysokości renty planistycznej przez prezydenta (wójta lub burmistrza), bo jest on organem powołanym do wykonywania prawa, a nie do jego stanowienia. Technika legislacyjna użyta przez ustawodawcę okazała się w tym przypadku niedoskonała. Nawet użycie określenia o „odpowiednim” stosowaniu uregulowań o rencie planistycznej nakładanej w ramach planu zagospodarowania przestrzennego w tym przypadku nie okazuje się pomocne.[/ramka]

Mieszkaniec Sopotu jest właścicielem działki na terenie woj. pomorskiego.

– Zamierzam na niej budować, wystąpiłem więc o warunki zabudowy i bez problemu je dostałem – wyjaśnia nasz czytelnik, procesujący się z gminą. - Wójt chce ściągnąć ze mnie - dodaje – quasi podatek za wydanie warunków wówczas, gdy będę chciał sprzedać działkę. Argumentuje, że dzięki wydaniu warunków zabudowy, rzekomo wzrośnie wartość mojej działki.To jakiś absurd. Wystąpiłem do samorządowego kolegium odwoławczego. Rozstrzygnięcia jeszcze nie mam.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: język polski. Odpowiedzi i arkusze CKE
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: matematyka - poziom podstawowy. Odpowiedzi
Prawo dla Ciebie
Jest decyzja SN ws. wytycznych PKW. Czy wstrząśnie wyborami?
Zawody prawnicze
Egzaminy prawnicze 2025. Z tymi zagadnieniami zdający mieli największe problemy
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku