Faktura od kontrahenta oszusta

Podatnik prowadzący działalność gospodarczą zachowuje prawo do odliczenia VAT naliczonego wynikającego z faktury wystawionej przez kontrahenta podającego się za inną firmę‚ jeżeli nie wiedział o oszukańczych zamiarach zbywcy i dochował należytej staranności w kontaktach handlowych

Aktualizacja: 04.05.2009 08:13 Publikacja: 04.05.2009 06:32

Faktura od kontrahenta oszusta

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Red

[b]Tak orzekł WSA w Rzeszowie 2 kwietnia 2009 r. (I SA/Rz 15/09).[/b]

Spółka prowadząca m.in. działalność w zakresie sprzedaży paliw poszukiwała dostawców przez ogłoszenia prasowe. Na ogłoszenie odpowiedziała telefonicznie firma oferująca dostawę towaru własnym środkiem transportu bez potrzeby uiszczania przedpłaty. Spółka przed zawarciem ustnej umowy o dostarczenie oleju nie sprawdziła, czy firma ta jest zarejestrowanym podatnikiem VAT. Kupiła olej i odliczyła podatek naliczony wynikający z faktury. Organy podatkowe zakwestionowały odliczenie, twierdząc‚ że wystawca nie był zarejestrowany jako podatnik VAT a wystawiona faktura nie potwierdza transakcji między wymienionymi w niej firmami. Przyjmując za podstawę prawną przepisy rozporządzenia wykonawczego z 27 kwietnia 2004 r.‚ stwierdziły‚ że nie przysługuje prawo do odliczenia VAT naliczonego zawartego w fakturach dokumentujących czynności‚ które nie zostały wykonane. W decyzji podkreślono‚ że organ nie kwestionuje zakupu oleju napędowego‚ w ilości i cenie wykazanych w spornej fakturze‚ ale faktycznego dostawcę oleju.

Spółka wniosła skargę do WSA. Sąd uchylając decyzję organu, stwierdził‚ że narusza ona zasadę neutralności VAT. Wskazał‚ że organy nie zarzuciły spółce, że jej działanie‚ nawet pośrednio‚ nosiło cechy oszukańcze. Nie wykazały‚ że spółka wiedziała lub powinna była wiedzieć o rozbieżności między określeniem sprzedawcy widniejącym na fakturze a rzeczywistym sprzedawcą. Z dokumentów wynikało‚ że spółka nie wiedziała‚ iż sprzedawca nie był zarejestrowany jako podatnik VAT przed zawarciem umowy.

[i]Łukasz Nowak, Zespół Zarządzania Wiedzą Podatkową firmy Deloitte[/i]

[ramka][b]Komentuje Agnieszka Urbaniak, konsultantka w Dziale Doradztwa Podatkowego firmy Deloitte (biuro w Warszawie)[/b]

Otrzymanie faktur od osoby bądź spółki niezarejestrowanej jako podatnik VAT lub nieuprawnionej do ich wystawiania może przysporzyć poważnych problemów. Omawiany wyrok jest niezwykle korzystny dla wszystkich‚ którzy nieszczęśliwie natrafili na nierzetelnych kontrahentów.

Organy podatkowe kwestionują prawo do odliczenia VAT z takich faktur. Do niedawna, jeśli kontrahent okazał się oszustem bądź nie dopełnił ciążących na nim formalnych obowiązków‚ podatnikowi pozostawało jedynie kosztowne i długotrwałe powództwo na drodze cywilnej‚ które i tak nie dawało pewności zrekompensowania poniesionych szkód.

W przypadku transakcji zawartych już po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej‚ lecz przed 1 czerwca 2005 r., podatnicy‚ którzy znaleźli się w podobnej sytuacji, mogą przywołać w swojej obronie silny argument. Jest nim potwierdzona przez Trybunał Konstytucyjny sprzeczność ówcześnie obowiązującego przepisu rozporządzenia, zakazującego odliczenia VAT z takich faktur, z konstytucją (takie ograniczenie prawa do odliczenia mogło być zawarte tylko w ustawie).

Niemniej także i teraz uczciwy podatnik może się skutecznie bronić. Polskie sądy coraz częściej i odważniej uwzględniają zasadę dobrej wiary. W szerszym zakresie akceptują prawo do odliczenia VAT wykazanego na fakturach wystawionych przed formalną rejestracją podatnika czy też po wykreśleniu go z rejestru podatników (por. [b]wyroki: I SA/Sz 674/06‚ I SA/Ol 147/08,I SA/Lu 50/09)[/b]. Ponadto podatnicy mogą bezpośrednio powoływać się na to‚ że działali w dobrej wierze i zachowali należytą staranność, by wyeliminować ryzyko nadużycia.[b] Wielokrotnie wskazywał na to Europejski Trybunał Sprawiedliwości (w sprawach: Teleos C-409/04‚ Netto Supermarkt C-271/06)[/b]. Taki pogląd można też odnaleźć w orzecznictwie polskich sądów administracyjnych [b](wyroki: I SA/Gd 533/07‚ I SA/Gd 888/06)[/b]. Należy jednak pamiętać‚ że konieczne jest podjęcie działań mogących zapobiec ryzyku współpracy z nieuczciwymi kontrahentami. Podatnik powinien wykazać‚ że miał powody, by nie kwestionować rzetelności kontrahenta. [b]Podkreślił to NSA w wyroku z 16 kwietnia 2009 r. (I FSK 1515/07)[/b].[/ramka]

[b]Tak orzekł WSA w Rzeszowie 2 kwietnia 2009 r. (I SA/Rz 15/09).[/b]

Spółka prowadząca m.in. działalność w zakresie sprzedaży paliw poszukiwała dostawców przez ogłoszenia prasowe. Na ogłoszenie odpowiedziała telefonicznie firma oferująca dostawę towaru własnym środkiem transportu bez potrzeby uiszczania przedpłaty. Spółka przed zawarciem ustnej umowy o dostarczenie oleju nie sprawdziła, czy firma ta jest zarejestrowanym podatnikiem VAT. Kupiła olej i odliczyła podatek naliczony wynikający z faktury. Organy podatkowe zakwestionowały odliczenie, twierdząc‚ że wystawca nie był zarejestrowany jako podatnik VAT a wystawiona faktura nie potwierdza transakcji między wymienionymi w niej firmami. Przyjmując za podstawę prawną przepisy rozporządzenia wykonawczego z 27 kwietnia 2004 r.‚ stwierdziły‚ że nie przysługuje prawo do odliczenia VAT naliczonego zawartego w fakturach dokumentujących czynności‚ które nie zostały wykonane. W decyzji podkreślono‚ że organ nie kwestionuje zakupu oleju napędowego‚ w ilości i cenie wykazanych w spornej fakturze‚ ale faktycznego dostawcę oleju.

Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr