[b]Tak orzekł WSA we Wrocławiu 5 marca 2009 r. (I SA/Wr 847/ 08).[/b]
Organy podatkowe zakwestionowały zaliczenie do kosztów uzyskania przychodów w 2004 r. kwoty wynikającej z nieściągalnej wierzytelności. Uznały, że jej nieściągalność została nieprawidłowo udokumentowana. Wskazały, że podatnik nie dokonał odpisu aktualizującego zgodnie z ustawą o rachunkowości, który jest jednym z warunków zaliczenia nieściągalnej wierzytelności do kosztów podatkowych. Ponadto podkreśliły, że podatnik w momencie jej zaliczenia do kosztów miał jedynie postanowienie o ogłoszeniu upadłości dłużnika, a postępowanie egzekucyjne nie było jeszcze zakończone.
Podatnik wniósł skargę do WSA. Zarzucił organom podatkowym naruszenie art. 16 ust. 1 pkt 26a w związku z ust. 1 ustawy o CIT poprzez odmowę ujęcia wierzytelności jako kosztu podatkowego, pomimo jej wcześniejszego zaliczenia do przychodów należnych i uprawdopodobnienia jej nieściągalności. Twierdził, że przepisy ustawy o rachunkowości (w świetle których doszło do nieprawidłowego księgowania) nie mogą wpływać na uprawnienia podatkowe. Zdaniem podatnika, aby zaliczyć sporną wierzytelność do kosztów, wystarczające było wystawienie polecenia księgowania.
Sąd oddalił skargę. Wskazał, że warunkiem uznania nieściągalnej wierzytelności za koszt uzyskania przychodu jest uprzednie zaliczenie tej wierzytelności do przychodów należnych oraz uprawdopodobnienie jej nieściągalności. Dodatkowo należy sporządzić odpis aktualizujący, ponieważ ustawa o CIT jednoznacznie odwołuje się do przepisów o rachunkowości.
[i]Zbigniew Stecz, Zespół Zarządzania Wiedzą Podatkową firmy Deloitte[/i]