Trudno wygrać z biurem podróży w sądzie

Pechowy turysta ma coraz mniejsze szanse na żądanie finansowej czy choćby moralnej satysfakcji od biura

Publikacja: 10.09.2009 08:00

Oferty biura podróży

Oferty biura podróży

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Czy niezadowoleni z wycieczek mają się pożegnać z nadzieją na uzyskanie zadośćuczynienia za zmarnowany urlop? [b]Z wyroku z 9 września 2009 r. wydanego przez warszawski Sąd Apelacyjny (VI Aca 201/09) wynika, że raczej tak. [/b]Jedyne, czego mogą pechowi turyści oczekiwać, to zwrot części zapłaty za wycieczkę. Sąd uznał bowiem, że w tego rodzaju sporach nie wchodzą w grę żądania ze sfery ochrony dóbr osobistych, w tym wypadku prawo do niezakłóconego urlopu.

Kwestia ta wynikła w sprawie, jaką Piotr K. w imieniu swoim, żony i trójki dzieci wytoczył TUI Poland ze względu na nienależytą jakość siedmiodniowej wycieczki na Lanzarote. Z powodu opóźnień zamiast na święta Bożego Narodzenia wylecieli na Nowy Rok. Apartament, choć obiekt miał cztery gwiazdki, był zawilgocony i woda wlewała się z balkonu, w łazience kafelki odpadały, telewizor nie działał, a sejf się nie zamykał.

Po reklamacji przeniesiono ich do dwóch oddzielnych pomieszczeń, tymczasem rodzina chciała spędzić święta razem. Państwo K. zażądali zwrotu ceny wycieczki

– 13 tys. zł, po 5 tys. zł zadośćuczynienia dla każdego, 25 tys. na cel społeczny, wreszcie przeprosin w gazecie. Sąd okręgowy jednak odmówił, wskazując, że nie ma takiego dobra osobistego jak prawo do niezakłóconego urlopu. Sąd apelacyjny to stanowisko utrzymał.

– Zadośćuczynienia można się domagać tylko przy tzw. deliktach (czynach niedozwolonych), tymczasem w przypadku usług turystycznych strony łączy kontrakt. Poszkodowany może się więc domagać odszkodowania za nienależyte wykonanie kontraktu, w tym wypadku usługi turystycznej – powiedział sędzia Jerzy Paszkowski.

Dlatego SA zwrócił do ponownego rozpoznania kwestię zwrotu ceny wycieczki, oddalił natomiast wszystkie inne żądania.

SA zdaje sobie sprawę z postulatów (w szczególności unijnych) wzmocnienia uprawnień turystów w stosunku do biur turystycznych, ale na razie nie ma w Polsce podstawy prawnej do obciążania biur turystycznych odpowiedzialnością deliktową, a w konsekwencji zasądzania zadośćuczynienia pieniężnego czy choćby przeprosin.

Tymczasem dwa dni wcześniej warszawski Sąd Okręgowy zasądził zadośćuczynienie dla Małgorzaty F. i jej czteroletniego syna, na których upadł w hotelowym patio sześciometrowy kaktus.

Czy niezadowoleni z wycieczek mają się pożegnać z nadzieją na uzyskanie zadośćuczynienia za zmarnowany urlop? [b]Z wyroku z 9 września 2009 r. wydanego przez warszawski Sąd Apelacyjny (VI Aca 201/09) wynika, że raczej tak. [/b]Jedyne, czego mogą pechowi turyści oczekiwać, to zwrot części zapłaty za wycieczkę. Sąd uznał bowiem, że w tego rodzaju sporach nie wchodzą w grę żądania ze sfery ochrony dóbr osobistych, w tym wypadku prawo do niezakłóconego urlopu.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów