Tak wynika z [b]wyroku Sądu Najwyższego z 24 września 2009 r.(sygn. IV CSK 207/09). [/b]
W sprawie chodzi o skutki tragicznego wydarzenia, do którego doszło we wrześniu 2005 r. Niespełna 14-letni wówczas Kornel B. wspiął się na słup podtrzymujący linię wysokiego napięcia. Umożliwiły mu to szczebelki pełniące funkcję drabiny, montowane dla celów związanych z konserwacją linii od wysokości ok. 1,30 – 1,40 m nad ziemią. Chłopiec spadał z wysokości 12 m, płonąc jak pochodnia. Poparzenia od II do IV stopnia objęły połowę jego ciała. Stracił praktycznie jedną dłoń.
Rodzice wystąpili w jego imieniu przeciwko zakładom energetycznym jako właścicielowi linii oraz towarzystwu ubezpieczeniowemu, w których zakłady są ubezpieczone od odpowiedzialności cywilnej, o odszkodowanie dla syna, rentę oraz zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę. Domagali się też ustalenia odpowiedzialności zakładów za szkody, które mogą ujawnić się w przyszłości.
Sąd I instancji wydał na podstawie art. 319 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=DDF7F5BC840F8BAA3EB02CF148859E23?id=70930]kodeksu postępowania cywilnego[/link] wyrok wstępny. Uznał roszczenia Kornela B. za usprawiedliwione co do zasady, pozostawiając kwestię ich wysokości do rozstrzygnięcia w wyroku ostatecznym, końcowym. Sąd ustalił, że na słupie podtrzymującym linię znajdowały się stosowne ostrzeżenia. Nie był on ogrodzony, ale takiego wymagania obowiązujące w tym zakresie przepisy nie przewidują. Biegli nie wykluczyli, że chłopiec nie dotknął samych przewodów, lecz doszło do tzw. wyładowania łukowego w zetknięciu z jego ciałem.
[b]Sąd uznał, że zakład energetyczny ponosi odpowiedzialność za skutki wypadku na podstawie art. 435 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=BC2EF1C974B58276F84827AAE95B6875?id=70928]kodeksu cywilnego[/link], tj. na zasadzie ryzyka[/b]. Przyjął, że warunek tej odpowiedzialności: związek przyczynowy między ruchem zakładu wprowadzanego w ruch siłami przyrody, tu: elektryczności, został spełniony. Nie ma natomiast przesłanki wyłączającej odpowiedzialność zakładu: zawinionego działania poszkodowanego będącego wyłączną przyczyną szkody.