Reklama
Rozwiń
Reklama

Z roszczeniami za lasy do sądu, a nie do ministra

O rekompensaty za zabrane lasy byli właściciele i ich spadkobiercy mogą występować tylko do sądu powszechnego

Publikacja: 30.04.2010 04:43

Z roszczeniami za lasy do sądu, a nie do ministra

Foto: www.sxc.hu

Minister Skarbu Państwa nie może rozpatrywać takich wniosków. Prawidłowo zwrócił je adresatom - stwierdził [b]Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. I OSK 918/09)[/b].

Tylko sąd cywilny może rozstrzygać, czy rekompensata się należy, i ustalać jej wysokość. Wyklucza to postępowanie administracyjne.

Jest to pierwszy wyrok NSA w tego rodzaju sprawie. Na rozpoznanie czeka kilkanaście dalszych, a w Ministerstwie Skarbu Państwa jest kilkadziesiąt wniosków o ustalenie i wypłatę rekompensat. Sprawa (opisywaliśmy ją szeroko w tekście "[link=http://www.rp.pl/artykul/56676,458822_Setki_milionow_za_lasy_przejete_przez_panstwo___.html]Milionowe rekompensaty za lasy[/link]", "Rzeczpospolitej" z 9 kwietnia) stała się poważna, ponieważ z 8,92 mln ha lasów państwowych w Polsce 1,5 mln ha to dawne lasy prywatne.

[link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=BD12B4CA9D48386FBE4280B0DE8EF142?id=162529]Ustawa z 2001 r. o zachowaniu narodowego charakteru strategicznych zasobów naturalnych kraju[/link] zagwarantowała w art. 7, że roszczenia osób fizycznych, byłych właścicieli lub ich spadkobierców, z tytułu utraty własności tych zasobów zaspokojone zostaną rekompensatami wypłacanymi ze środków budżetu państwa na podstawie odrębnych przepisów.

Takich przepisów, wskazujących na MSP jako na organ administracji właściwy do rozpatrzenia wniosków, jednak nie ma, toteż minister pozwracał wnioski adresatom. Ci poskarżyli się do sądu. W licznych wyrokach Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie stwierdził, że MSP powinno rozpoznać i ustosunkować się do wniosków. Bo wprawdzie art. 7 uprawnia z mocy prawa do dochodzenia rekompensat z budżetu państwa na podstawie odrębnych przepisów, ale ich brak nie oznacza, że sprawa nie ma charakteru administracyjnego, lecz cywilnoprawny.

Reklama
Reklama

NSA, do którego minister wniósł skargi kasacyjne od tych wszystkich orzeczeń, po rozpatrzeniu pierwszej z nich uchylił zaskarżony wyrok WSA w sprawie ze skargi Elżbiety W. i sam ją oddalił.

- Nie mamy tu do czynienia ze sprawą administracyjną. Art. 7 nie stanowi podstawy prawnej i kompetencyjnej do rozpoznania wniosków o rekompensatę przez organ administracji publicznej - powiedział sędzia Roman Ciąglewicz, uzasadniając orzeczenie. Nie można tego domniemywać. Z [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=72E41F76DBE3FA42762B10A8E76D4668?id=77990]konstytucji[/link] oraz z orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika natomiast, że w razie wątpliwości, jaki jest charakter roszczenia, domniemywa się właściwość sądu powszechnego.

Prawo w Polsce
Zmowa przetargowa Budimexu. Wyrok może utrudnić walkę o kolejne kontrakty
Prawo karne
Zapadł wyrok w sprawie afery SKOK Wołomin. 14 lat więzienia za wypranie blisko 350 mln zł
Praca, Emerytury i renty
Planujesz przejść na emeryturę w 2026 roku? Ekspert ZUS wskazuje dwa najlepsze terminy
Ubezpieczenia i odszkodowania
Sąd Najwyższy: to, że kierowca zapłaci za wypadek, nie zwalnia ubezpieczyciela
Prawo karne
Radosław Baszuk: Jesteśmy przyzwyczajeni do szybkich aresztowań, ale to nie przypadek Ziobry
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama