Radcowie znowu górą

Sądy nie powinny pobierać zaliczek od wynagrodzeń za tzw. urzędówki. Radca czy adwokat sam się rozliczy z fiskusem

Publikacja: 16.08.2010 04:47

Radcowie znowu górą

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Przed [b]Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Warszawie (sygn. III SA/ Wa 1762/09)[/b] minister finansów przegrał sprawę dotyczącą pomocy prawnej świadczonej przez radców prawnych, adwokatów czy doradców podatkowych na zlecenie sądów (tzw. urzędówek) .

Tym razem poszło o interpretację [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=80474] ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych[/link], a konkretnie o to, czy sądy mogą pobierać zaliczki na podatek dochodowy od wynagrodzeń wypłacanych osobom udzielającym takiej pomocy prawnej. [b]W wyroku z 12 sierpnia 2010 r. (sygn. III SA/ Wa 1961/09)[/b] sąd administracyjny uznał, że nie.

[b]To precedens, który może – zdaniem ekspertów – zapoczątkować rewolucję w sądach.[/b] Przede wszystkim zaś zmniejszy zakres ich obowiązków.

[srodtytul]W słusznej sprawie[/srodtytul]

WSA nie miał wątpliwości, że minister finansów źle rozumie pomoc prawną z urzędu. Ponieważ, jak uznał sąd, wynagrodzenie za tę pomoc jest przychodem z działalności gospodarczej, a nie – jak twierdził minister finansów – działalnością wykonywaną osobiście (art. 13 pkt 6 updof). Między radcą, adwokatem czy doradcą podatkowym a sądem nie tworzy się bowiem stosunek zlecenia. I nie ma żadnego znaczenia to, kto finansuje pomoc prawną: sąd czy klient. Co więcej, [b]sądy nie mają prawa pobierać zaliczek na podatek, bo nie są zleceniodawcą.[/b]

– W naszej konstytucji prawo pomocy jest ściśle związane z zasadą państwa prawnego – powiedziała „Rz” Dorota Szubielska, radca prawny w kancelarii Chadbourne & Parke, pełnomocnik w sprawie. Według niej, po przyznaniu przez sąd prawa pomocy późniejsze działanie radcy prawnego (adwokata) nie jest działaniem władzy publicznej.

– Prowadzenie sprawy jest relacją wyłącznie między pełnomocnikiem a jego klientem, niezależnie od tego, czy pełnomocnik został wyznaczony w ramach systemu pomocy z urzędu, czy też jest finansowany prywatnie – podkreśla Dorota Szubielska.

– Jako Okręgowa Izba Radców Prawnych w Warszawie wspieraliśmy ten proces, bo chodziło nam o potwierdzenie naszych racji, co zresztą sąd zrobił – powiedział „Rz” Michał Stępniewski, dziekan OIRP. I dodał: – Ten wyrok jest słuszny niezależnie od tego, jakie dalsze działania podejmie Ministerstwo Finansów, które do całej sprawy podchodzi w sposób utrudniający życie radcom prawnym.

[srodtytul]Mniej biurokracji[/srodtytul]

[b]Ten wyrok jest korzystny przede wszystkim dla polskich sądów, które nie będą już musiały pobierać zaliczek, odprowadzać ich do urzędu skarbowego, a potem jeszcze wystawiać radcom prawnym, adwokatom czy doradcom podatkowym PIT-8C jako informacji o wysokości uzyskanego przez nich dochodu z urzędówek.

Zyskają na tym też ci, którzy tej pomocy udzielają[/b] – ich rozliczenia będą prostsze, bo wszystko rozliczą w ramach działalności gospodarczej.

Fiskus nie musi się jednak obawiać lawiny korekt deklaracji podatkowych, jakie mogliby teraz składać adwokaci, radcowie prawni czy doradcy podatkowi.

– To nie jest w ich interesie, bo sądy potrącały z wynagrodzenia zaliczkę na podatek pomniejszoną o zryczałtowane koszty uzyskania przychodu. Gdyby tego nie robiły, to adwokat, radca czy doradca musieliby zapłacić koszty według zasad ogólnych, a te mogłyby być niższe – powiedział „Rz” Zbigniew M. Szymik, członek Krajowej Rady Doradców Podatkowych.

Przypomnijmy, że 23 czerwca 2010 r. również WSA w Warszawie uznał, że pomoc prawna wykonywana przez radcę prawnego z urzędu nie jest zleceniem udzielonym przez sąd. Dlatego radca prawny będący wspólnikiem spółki osobowej nie staje się podatnikiem VAT z tego powodu (czytaj artykuł [link=http://www.rp.pl/artykul/55761,500123_Radca_nie_bedzie_podatnikiem_VAT.html]„Radca nie będzie podatnikiem VAT"[/link]).

[b] Czytaj też [link=http://www.rp.pl/artykul/446353.html]"Prawnicy mają problem z urzędówkami"[/link][/b]

[ramka][b]Komentuje Małgorzata Sobońska, adwokat, partner w spółce MDDP:[/b]

Stosunek zlecenia to stosunek cywilnoprawny, który cechuje się tym, że obie strony muszą do niego przystąpić, składając oświadczenie woli. To, że radca prawny, adwokat czy doradca podatkowy uczestniczy w systemie wymiaru sprawiedliwości, wynika z przepisów prawa. Ten wyrok, jeśli nie zostanie uchylony w postępowaniu kasacyjnym, może spowodować rewolucję w sądach. Nie należy się jednak spodziewać natychmiastowego jej uruchomienia. Skoro stroną jest minister finansów, a sprawa dotyczy dokonanej przez niego interpretacji przepisów podatkowych, to skargi kasacyjnej należy się wręcz spodziewać. A zatem to dopiero początek drogi. Nie zmienia to jednak faktu, iż już teraz zarówno Ministerstwo Finansów, jak i Ministerstwo Sprawiedliwości powinny zacząć myśleć nad rozwiązaniem tej kwestii na wypadek ostatecznej przegranej przed sądem. [/ramka]

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki [mail=g.lesniak@rp.pl]g.lesniak@rp.pl[/mail]

Przed [b]Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Warszawie (sygn. III SA/ Wa 1762/09)[/b] minister finansów przegrał sprawę dotyczącą pomocy prawnej świadczonej przez radców prawnych, adwokatów czy doradców podatkowych na zlecenie sądów (tzw. urzędówek) .

Tym razem poszło o interpretację [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=80474] ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych[/link], a konkretnie o to, czy sądy mogą pobierać zaliczki na podatek dochodowy od wynagrodzeń wypłacanych osobom udzielającym takiej pomocy prawnej. [b]W wyroku z 12 sierpnia 2010 r. (sygn. III SA/ Wa 1961/09)[/b] sąd administracyjny uznał, że nie.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Prawo drogowe
Ważny wyrok ws. płatnego parkowania. Sąd: nie można nakładać kar za spóźnienie
Oświata i nauczyciele
Nauczyciele nie ruszyli masowo po pieniądze za nadgodziny. Dlaczego?
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo