[b]Tak orzekł NSA 5 sierpnia 2010 r. (I FSK 1318/09).[/b]
Spółka we wniosku o wydanie interpretacji przepisów podatkowych stwierdziła, że jej zdaniem otrzymanie lub przyznanie premii pieniężnej nie jest wynagrodzeniem za świadczenie usług i nie podlega VAT, a otrzymanie premii może być udokumentowane notami księgowymi, ponieważ dostawa towaru nie może równocześnie być uznana za świadczenie usługi.
Organ podatkowy nie zgodził się z takim poglądem i sprawa trafiła do WSA. Ten uchylił interpretację. Uznał, że jeżeli premia związana jest z konkretną dostawą towaru, to mamy do czynienia z rabatem. Przyznanie rabatu w związku z osiągnięciem określonej umownie wielkości zakupów w ramach konkretnej dostawy nie jest wynagrodzeniem za usługi, ponieważ doszłoby do podwójnego opodatkowania tych samych czynności. Rabat powoduje u nabywcy towarów skutek w postaci przychodu opodatkowanego podatkiem dochodowym.
Z kolei gdy z umów nie wynika, że premia jest związana z konkretną dostawą, a wiąże się z uzyskaniem określonego pułapu obrotów, to nie mamy do czynienia z rabatem, lecz ze świadczeniem pieniężnym niewpływającym na obniżenie obrotu. Jest to nieodpłatne świadczenie nieekwiwalentne i niepodlegające opodatkowaniu.
O kwalifikacji danej czynności decyduje zatem treść kontraktu, przy czym prawem i obowiązkiem organów jest dokonywanie oceny stosunków prawnych. Zadaniem organów jest zbadanie, czy dyspozycyjny charakter umów cywilnoprawnych nie jest wykorzystywany do uchylenia się od obowiązku podatkowego.