O należność wszyscy wspólnicy

Wspólnik spółki cywilnej nie może samodzielnie dochodzić przed sądem należności wchodzących w skład majątku wspólnego tej spółki. Powodami z takich sprawach muszą być wszyscy jej wspólnicy

Publikacja: 16.02.2011 03:51

O należność wszyscy wspólnicy

Foto: www.sxc.hu

[b]Uchwała Sądu Najwyższego z 9 lutego (sygn. III CZP 130/10)[/b] ma duże znaczenie praktyczne. W sprawie, na tle której zapadła, chodziło o dość szczególną sytuację.

Marek G., który ją wszczął, jest wspólnikiem spółki cywilnej GROS. Drugi jej wspólnik Andrzej O. jest jednocześnie wspólnikiem innej spółki cywilnej BIOS. Ładowarka należąca do BIOS wjechała na wózek widłowy spółki GROS i go zdemolowała. Była to tzw. szkoda całkowita. Jej wartość Marek G. ustalił na 53,2 tys. zł.

Wózek był objęty ubezpieczeniem na podstawie umowy zawartej przez wspólników GROS Marka G. i Andrzeja O. z Towarzystwem Ubezpieczeń Wzajemnych.

Marek G. zgłosił tę szkodę ubezpieczycielowi, ale ten odmówił wypłaty odszkodowania. Powołał się na ogólne warunki ubezpieczenia. Chodzi o postanowienie, wedle którego zakład ubezpieczeń nie odpowiada za szkody polegające na uszkodzeniu, zniszczeniu lub utracie pojazdu, jeśli posiadacz pojazdu uszkodzonego, zniszczonego lub utraconego jest jednocześnie posiadaczem lub współposiadaczem pojazdu, którym szkoda została wyrządzona.

Tak było w tym wypadku twierdziło TUW. Współposiadaczem pojazdu, który wyrządził szkodę, jest Andrzej O. wspólnik Marka G., będący stroną umowy ubezpieczenia. Ubezpieczony nie jest więc tu osobą trzecią.

Pozew przeciw TUW z żądaniem wypłaty odszkodowania za zniszczony wózek widłowy wniósł tylko Marek G. Sąd I instancji go oddalił, wskazując jako powód brak legitymacji procesowej czynnej Marka G. wobec tego, że przedmiotem zawartych w nim żądań jest wierzytelność należąca do majątku wspólnego wspólników spółki z o.o.

Sąd II instancji, do którego Marek G. wniósł apelację, nie był tego pewny. Stąd pytanie prawne do SN. W jego uzasadnieniu sąd zwrócił uwagę na rozbieżności w tej kwestii w nauce prawa oraz orzecznictwie. Przedstawił też argumenty przemawiające za przyjęciem, że wspólnik może samodzielnie dochodzić przed sądem należności objętych majątkiem wspólnym, oraz za stanowiskiem przeciwnym że powodami w takiej sprawie muszą być wszyscy wspólnicy.

Marek G. powoływał się w tej sprawie na art. 209 [link=http://akty-prawne.rp.pl/Dokumenty/Ustawy/1900_89/DU1964Nr%2016poz%20%2093.asp]kodeksu cywilnego [/link]oraz art. 866 k.c. Pierwszy z nich głosi, że każdy ze współwłaścicieli może wykonywać wszelkie czynności i dochodzić wszelkich roszczeń, które zmierzają do zachowania wspólnego prawa. W ocenie sądu przepis ten nie ma zastosowania w tej sprawie, bo dochodzenie wypłaty odszkodowania do takich czynności czy roszczeń nie należy.

Nie może też, zdaniem sądu, przesądzać o istnieniu legitymacji procesowej wspólnika art. 866 k.c. normujący kwestię reprezentacji. Zapisano tam, że w braku odmiennej umowy lub uchwały wspólników każdy z nich jest umocowany do reprezentowania spółki w takich granicach, w jakich jest uprawniony do prowadzenia jej spraw.

W art. 864 k.c. rozstrzygnięto zaś jednoznacznie tylko kwestię tzw. legitymacji biernej, czyli zdolności do bycia pozywanym. W myśl tego przepisu za zobowiązania spółki cywilnej wspólnicy odpowiedzialni są solidarnie. Solidarność oznacza, że powód może wedle swego wyboru pozwać wszystkich wspólników niektórych albo tylko jednego z nich.

Z uchwały podjętej dla wyjaśnienia tych wątpliwości wynika, że rację ma sąd I instancji i we własnym tylko imieniu Marek G. odszkodowania nie wyprocesuje. SN stwierdził bowiem, że [b]wspólnik spółki cywilnej nie jest legitymowany do dochodzenia wierzytelności (należności) wchodzącej w skład majątku wspólnego wspólników tej spółki.

Zasadniczo w sprawach, w których chodzi o tzw. współuczestnictwo konieczne, czyli gdy obok osoby wnoszącej pozew jako powodowie muszą występować inne osoby, sąd wzywa do ich wskazania (art. 195 k.c.). Jednakże w sprawach gospodarczych, jak ta, tego rodzaju podmiotowe przekształcenie powództwa jest niedopuszczalne[/b] (art. 479[sup]4[/sup] [link=http://akty-prawne.rp.pl/Dokumenty/Ustawy/1900_89/DU1964Nr%2043poz%20296d.asp#cz1ks1tyt7dz4]k.p.c.[/link]).

[b]Uchwała Sądu Najwyższego z 9 lutego (sygn. III CZP 130/10)[/b] ma duże znaczenie praktyczne. W sprawie, na tle której zapadła, chodziło o dość szczególną sytuację.

Marek G., który ją wszczął, jest wspólnikiem spółki cywilnej GROS. Drugi jej wspólnik Andrzej O. jest jednocześnie wspólnikiem innej spółki cywilnej BIOS. Ładowarka należąca do BIOS wjechała na wózek widłowy spółki GROS i go zdemolowała. Była to tzw. szkoda całkowita. Jej wartość Marek G. ustalił na 53,2 tys. zł.

Pozostało 86% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów