. Przepis ten mówi o niezgodności treści oferty z treścią specyfikacji. Następnie z powodu braku ważnych ofert gmina unieważniła przetarg.
Przedsiębiorca argumentował, że spełnił wymagania zamawiającego, dołączając do oferty oświadczenie, w którym zaakceptował wzór umowy i zobowiązał się do jej zawarcia. Krajowa Izba Odwoławcza przyznała mu rację i nakazała powtórzyć ocenę oferty.
Skład orzekający przede wszystkim zwrócił uwagę, że wbrew twierdzeniom zamawiającego żadne postanowienie specyfikacji nie zobowiązywało wykonawców do złożenia wzoru umowy. Odwrotnie, wynikało z nich, że przedsiębiorcy mają zaakceptować go oświadczeniem.
– Nawet gdyby zamawiający wprost zażądał w specyfikacji, aby wykonawcy załączyli zaakceptowany wzór umowy w przedstawionym stanie faktycznym i prawnym, wymaganie takie należałoby uznać za nadmierne i nieuzasadnione wobec jednoczesnego wymagania złożenia oświadczenia o akceptacji wzoru umowy – zaznaczył w uzasadnieniu wyroku przewodniczący Przemysław Dzierzędzki. – Parafowany wzór umowy załączony do oferty, gdy zostało złożone stosowne oświadczenie, nie stanowiłby o jej treści, nie podlegałby zatem analizie pod względem zgodności z treścią specyfikacji – dodał.
Zwrócił jednocześnie uwagę, że wszelkie zastrzeżenia zamawiającego przewidujące odrzucenie oferty z powodu niezgodności formy oferty ze specyfikacją czy też braku dokumentów, które są zbędne do przeprowadzenia przetargu, pozostają bez znaczenia. Art. 89 ust. 1 pkt 2 pzp mówi bowiem wyłącznie o niezgodności „treści oferty" z „treścią specyfikacji".
– Treść oferty to jednostronne zobowiązanie wykonawcy do wykonania zamówienia – stwierdził Dzierzędzki. – Merytorycznym wymogiem zamawiającego wynikającym ze specyfikacji było to, aby wykonawca zobowiązał się do świadczenia usługi zgodnie z opisem przedmiotu zamówienia i na warunkach określonych we wzorze umowy. Wymóg ten znalazł odzwierciedlenie w treści oferty, bo w formularzu ofertowym odwołujący złożył oświadczenie, iż akceptuje wzór umowy – zaznaczył.