W 1999 r. doszło do zawiązania spółki z o.o. przez dwóch przedsiębiorców. Jeden był dzierżawcą gruntu, drugi użytkownikiem wieczystym. Pierwszy wniósł aportem do spółki budynek z karczmą.
Po latach okazało się, że umowa zawarta w tej sprawie jest nieważna. Powstał spór dotyczący tego, do kogo należy karczma: czy do byłego wspólnika będącego dzierżawcą, czy też do tego o statusie użytkownika wieczystego. Ostatecznie Sąd Rejonowy w Muszynie wyrokiem z 12 lipca 2010 r. (sprostowanym później postanowieniem) nakazał ujawnić w księdze wieczystej jako właściciela budynku użytkownika wieczystego.
Dzierżawca odwołał się wtedy do Sądu Okręgowego w Nowym Sączu, a ten zauważył problem prawny. Okazuje się bowiem, że sądy i doktryna różnie podchodzą do tej kwestii. Sąd Najwyższy w wyroku z 25 marca 1998 r. (sygn. II CKN 635/97) przyjął, że budynki i urządzenia znajdujące się na gruncie oddanym w użytkowanie wieczyste nie są własnością użytkownika w dwóch wypadkach, mianowicie gdy nie przeszły na jego własność w dniu zawarcia umowy ustanawiającej prawo użytkowania wieczystego lub gdy nie wybudował ich on sam.
Podobne stanowisko pojawia się w wyrokach sądów administracyjnych oraz w doktrynie.
W komentarzu do kodeksu cywilnego pod red. Edwarda Gniewka wyrażony jest pogląd, że wzniesienie budynku przez osobę trzecią na gruncie oddanym w użytkowanie wieczyste powoduje, iż staje się on częścią składową nieruchomości gruntowej należącej do Skarbu Państwa lub samorządu terytorialnego.