Takie wnioski płyną z wczorajszego wyroku Sądu Najwyższego (sygnatura akt: V CSK 524/10)
.
W tej sprawie chodziło o siedem lokali. W 1998 r. spółka węglowa przekazała je nieodpłatnie spółdzielni mieszkaniowej Nasz Dom w Rudzie Śląskiej. Po wielu latach, tj. w 2007 r., najemcy zdecydowali się je wykupić na własność i złożyli wnioski w tej sprawie. Minęły dwa lata, a spółdzielnia tego nie zrobiła. Dlatego we wrześniu 2009 r. najemcy postanowili zwrócić się do sądu, by ten wydał wyroki zastępujące oświadczenia woli spółdzielni.
W tym czasie zmieniły się zasady dotyczące wykupu takich lokali. Był to efekt wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 15 sierpnia 2009 r. (sygn. K 64/07). Uchylił on art. 48 ust. 3 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Przepis ten umożliwiał przekształcenie prawa najmu mieszkania zakładowego, dopiero gdy najemca spłacił spółdzielni część nakładów koniecznych przypadających na jego lokal. Nadal jednak obowiązują inne ustępy art. 48 dotyczącego wykupu mieszkań zakładowych. Dlatego wielu prawników uważa, że można dalej przekształcać mieszkania zakładowe, z tą różnicą, że za darmo. Najemcy muszą spłacić jedynie zaległy czynsz. Podobnie uznał Sąd Najwyższy m.in. w wyroku z 8 stycznia 2010 r. (sygn. IV CSK 292/09).
W tym konkretnym wypadku sąd okręgowy odmówił najemcom darmowego przekształcenia. Odwołali się więc do Sądu Apelacyjnego w Katowicach. Jego orzeczenie było całkowicie inne i dopuszczało możliwość takiego wykupu na podstawie art. 48 ust. 1.