Aktualizacja: 22.12.2019 11:09 Publikacja: 22.12.2019 00:01
Foto: AdobeStock
Jedenaście miesięcy i 12 wyroków. Średnio – nieco ponad jeden na miesiąc. Tak pracował Europejski Trybunał Praw Człowieka w sprawach przeciwko Polsce w 2019 r. Tak wolno jeszcze nie było. Ta niemoc i przewlekłość rodzi pytania o sens składania skarg. Jeśli przejdzie całe sito dopuszczalności, komunikacji, deklaracji jednostronnych czy ugód i skarga doczłapie się do merytorycznego rozpoznania, miną lata. A taka aktywność czy też jej brak nie rokuje dobrze.
TSUE nigdy nie zadowoli wszystkich i zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie go krytykował. Dla jednych jego wyroki...
W przypadku podejrzenia naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych przez posła opozycji prezes UODO zadzia...
Tylko powtórzenie konkursów w otwartym trybie przed legalną KRS, z prawem każdego uczestnika, w tym neosędziego,...
Azjatyckie firmy mogą tracić dostęp do kluczowych przetargów publicznych. To przełomowy moment dla rynku inwesty...
Blokada Trybunału Konstytucyjnego przez rząd będzie miała dalsze, nieprzewidywalne konsekwencje.
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas